Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Jolanta Gałczyńska Anna Hanna Pawel44 mmxx . Paweł Nędza darek47 ... daggi kosekk Chaton 99 (9766 niezalogowanych)
8 Postów
Klaudn P
(Klod)
Wiking
Dzieki wiem co masz na mysli, ale ta decyzja nie byla podjeta tak znowu szybko - pol roczny kurs norweskiego w Polsce nie zrobilam sobie ot tak
Skonczylam finanse, ale mam inny kierunek w zanadzu i jeszcze studium z grafiki (calkiem solidne jesli chodzi o kwestie techniczne), takze poradze sobie tez w innych dziedzinach Po prostu u mnie najlatwiej i najwiecej zarobisz w korpo. Fakt, wczesniej moglam zaczac szukac pracy, ale jak rozgladalam sie po ogloszeniach to wszystko bylo na zaraz, no i ludzie radzili mi szukac juz na miejscu, poniewaz Norwedzy lubia widziec kto sie stara o prace oraz jak im sie pokaze ze na pracy ci zalezy...

Ot przyklad 'Fredrica' - co czlowiek, to opinia... I wez tu podejmij sluszna decyzje ;P

Co do rzucanie dotychczasowego zycia to nie mam zamiaru ze wszystkiego rezygnowac... Co 3-4 weekend jestem w Oslo, a za bilety jeszcze nigdy nie zaplacilam wiecej niz 180 pln, a przewaznie bylo to ponizej 100, wiec chyba bez tragedii...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
Klaudn P
(Klod)
Wiking
fredric napisał:
Jak znasz perfect angielski i podstawy norweskiego to spokojnie możesz szukać pracy w firmach zajmujących się księgowością. Większość firm robi kursy więc spokojnie dasz radę.

W kwestii języka norweskiego to lepiej uczyć się tu na miejscu i nie tracić czasu w PL.


Dzieki na info - malo konkretne, ale barzo podnoszace na duchu

Pozdrawiam!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok