adike napisał:
dziekuje bardzo za informacje,a jeszcze chcialem zapytac jesli mozna ile taki ciesla moze zarobic np przy 200 godzinach i jeszcze jakie sa koszty pobytu osoby nie pijacej i nie palacej na miesiac,z gory dzieki.
Trudne pytanie , naprawdę ...
Co by nie napisać , to będzie prawda lub fałsz .
Nie Można zakładać z góry iż będziesz pracował miesięcznie 200 godzin , ba żadna firma dzisiaj nie gwarantuje pełnego etatu , przez cały bity rok w budownictwie , dla nowo przyjętego pracownika .
W zależności z kim pracujesz tyle mniej więcej wydajesz na utrzymanie co i inni .
Jeżeli będziesz za bardzo odstawał od grupy/brygady , to długo nie popracujesz .
I to odnosi się do wszystkich bez wyjątku .
Jeżeli trafisz na brygadę gdzie się pije w miarę normalnie a Ty powiesz nie ...!!! to możesz nie doczekać do końca miesiąca i pod byle pretekstem wylądujesz na bruku .
---
Również jest też i drugi biegun . Brygada która tyra jak niewolnicy po 14 godzin na dobę , 8 dni w tygodniu , żrą tylko chińskie zupki i nawet piwa nie tykają a ty będziesz robił po 10 i napijesz się piwa w niedzielę też możesz z brygady wylecieć z hukiem ...!
Nie wiem jaka jest w tym roku minimalna stawka dla budownictwa w tamtym było 149Nok/Brutto , dla nowo przyjętych bez języka i papierów norweskich .
Podstawowy etat to 37,5t/u=tydzień x 4,25 =Miesiąc ~ 160t ~24000Nok/B - (36%~8640) =~ 15360Nok Netto Konto ...minus Hotel/łóżko /3500/minus... żarcie /3500/ minus inne /~1360/
Zostaje 6000Nok na koncie ...
To taki pesymistyczny i raczej realny rachunek .
Bywają tacy którym zostaje na koncie i nieraz 20 tys Nok z budowy /miesiąc jednak jest to sporadyczne i bardzo męczące .Zależy gdzie się trafi i jacy są ludzie .