Witam wszystkich forumowiczów!!
Troszkę o sobie.
Mam 26 lat, pracowałem jako blacharz-lakiernik w firmie mojego ojca. Obecnie prowadzę działalność gospodarczą z tego zakresu, no i dołożyłem jeszcze wymianę szyb smocodowych. Jest to nie tylko moją pracą, ale również pewnego rodzaju hobby. Zajmuję sie tym od dziecka
Przychód w mojej firmie nie jest jakąś rewelacją (mimo stałych kontrahentów), nie mowiąc o dochodzie. ZUS i US potrafią zdoić człowieka
Na życie wystarcza, ale o oszczędnościach mogę zapomnieć.
Od jakiegoś czasu interesuję się pracą w Norwegii. Poprostu chciałbym przestać martwić się podatkami, opłatami, inspekcjami itd., robić to co lubię i potrafię najlepiej oraz godnie żyć. Wyjazd miałby nastąpić co najmniej za dwa lata. Planuję zabrać ze sobą dziewczynę i ułożyć sobie życie.
Moje ref to m.in:
-udokumentowane doświadczenie na stanowisku blacharz-lakiernik około 5 lat (nieudokumentowane jakieś 15 się nazbiera
)
-własna działalność 1,5 roku na dzień dzisiejszy
-szkolenie w Car_Sysytem Voss z zakresu lakierowania lakierami wodnymi
-doświadczenie w wymianie szyb samochodowych
-umiejetność spawania "migomatem"
-j.angielski- bez problemu, j.norweski- nic
(ale planuję kurs)
-no i wykształcenie- niestety wyższe ekonomiczne (w związku z planami własnej działalności), nie mam wykształcenia zawodowego, motoryzacyjnego
Znalazlem ofertę pracy przez agencję na w.w stanowisku. Zarobki około 160nok/h BRUTTO, 37,5 godz./tygodniowo, możliwość nadgodzin.
I teraz pytania do Was, doświadczonych życiem w Norwegii:
1. Czy mam szansę na pracę?
2. Czy kobieta z j.angielskim znajdzie coś na początek?
3. Czy zarobki, które proponuje agencja, wystarczą na czas trwania umowy z nią?(1 rok)
4. Ile wynoszą koszty utrzymania na tydzień(wiem, że mieszkanie to około 7 000nok/miesiąc)?
5. Ile można otrzymać wynagrodzenia po wygaśnięciu umowy z agencją?
Piszcie co tylko wiecie, bedę wdzięczny za wszelki opinie, pozytywne i negatywne. Jak podzielicie się swoimi doświadczeniami wszyscy zyskamy coś nowego.
Z góry dziekuje za pomoc w podjęciu decyzji i pozdrawiam
Troszkę o sobie.
Mam 26 lat, pracowałem jako blacharz-lakiernik w firmie mojego ojca. Obecnie prowadzę działalność gospodarczą z tego zakresu, no i dołożyłem jeszcze wymianę szyb smocodowych. Jest to nie tylko moją pracą, ale również pewnego rodzaju hobby. Zajmuję sie tym od dziecka


Od jakiegoś czasu interesuję się pracą w Norwegii. Poprostu chciałbym przestać martwić się podatkami, opłatami, inspekcjami itd., robić to co lubię i potrafię najlepiej oraz godnie żyć. Wyjazd miałby nastąpić co najmniej za dwa lata. Planuję zabrać ze sobą dziewczynę i ułożyć sobie życie.
Moje ref to m.in:
-udokumentowane doświadczenie na stanowisku blacharz-lakiernik około 5 lat (nieudokumentowane jakieś 15 się nazbiera

-własna działalność 1,5 roku na dzień dzisiejszy
-szkolenie w Car_Sysytem Voss z zakresu lakierowania lakierami wodnymi
-doświadczenie w wymianie szyb samochodowych
-umiejetność spawania "migomatem"
-j.angielski- bez problemu, j.norweski- nic

-no i wykształcenie- niestety wyższe ekonomiczne (w związku z planami własnej działalności), nie mam wykształcenia zawodowego, motoryzacyjnego
Znalazlem ofertę pracy przez agencję na w.w stanowisku. Zarobki około 160nok/h BRUTTO, 37,5 godz./tygodniowo, możliwość nadgodzin.
I teraz pytania do Was, doświadczonych życiem w Norwegii:
1. Czy mam szansę na pracę?
2. Czy kobieta z j.angielskim znajdzie coś na początek?
3. Czy zarobki, które proponuje agencja, wystarczą na czas trwania umowy z nią?(1 rok)
4. Ile wynoszą koszty utrzymania na tydzień(wiem, że mieszkanie to około 7 000nok/miesiąc)?
5. Ile można otrzymać wynagrodzenia po wygaśnięciu umowy z agencją?
Piszcie co tylko wiecie, bedę wdzięczny za wszelki opinie, pozytywne i negatywne. Jak podzielicie się swoimi doświadczeniami wszyscy zyskamy coś nowego.
Z góry dziekuje za pomoc w podjęciu decyzji i pozdrawiam
