PYTANIE O BLACHARZA SAMOCHODOWEGO/MECHANIKA - Norwegia

WItam

Mam pytanko,poniewaz chce przerejestrowac samochod na norweskie blachy mam pewien problem ,mechanicy w pracy powiedzieli mi ze auto nie przejdzie kontroli bo musze wymienic podlużnice w aucie,ZNACIE JAKIS BLACHARZY POLAKOW albo mechanikow samochodowych ktorzy tez potrafia cos takiego zrobic w jakiejs rozsadnej cenie? chodzi mi o fachowca a nie o samozwanczego mechanika ktory robi wszystko od budowlanki po skladanie ludzikow z lego

Interesuja mnie Mechanicy z Telemark/Vestfold i w drodze wyjatku jestem gotow pdojechac bez problemu do OSLO I OKOLIC

Moze Znacie kogos lub ,ktorys z Waszych znajomych sie tym trudni/trudnił w Polsce i chcialby zarobic pieniazka ?

Pozdrawiam i licze ze ktos mi odpisze

dopisz jeszcze że ma ci to zrobić w 5 min bo właśnie tym autem podjechałeś

lizzi napisał:
dopisz jeszcze że ma ci to zrobić w 5 min bo właśnie tym autem podjechałeś

miazdzą mnie grube sfrustrowane panny twojego zalosnego pokroju

jesli nie masz nic do powiedzenia ba;masz pierdolic mi tutaj jakies zalosne teksty to popisz sobie z tym typowym "polokiem w czopce" ,ktorego masz na zdjeciu w avatarze

I nie pisz do mnie ani w moim watku bo nie lubie szmacic ludzi ktorych juz samo zycie zeszmacilo

Ponawiam pytanie:,nie mowcie ze w buraczanym Oslo pelnym budowlancow/mechanikow nie ma zadnego BLACHARZA SAMOCHODOWEGO

Tia jeśli :" musze wymienic podlużnice w aucie" to proponuję Ci sprzedać ten samochód.......podłużnica to nie jest żarówka od kierunku ani dzwi....to główny element nośny karoserii samochodu!!.... i NIE występuje jako część zamienna......

qantan napisał:
Tia jeśli :" musze wymienic podlużnice w aucie" to proponuję Ci sprzedać ten samochód.......podłużnica to nie jest żarówka od kierunku ani dzwi....to główny element nośny karoserii samochodu!!.... i NIE występuje jako część zamienna......

widze ze jestes kolego chyba malo zorientowany w temacie,ale to chyba jest norma wsrod Polakow ze zabieraja glos w tym temacie o ktorym...maja najmniej do powiedzenia

Po1 primo-ja nie pytalem o "rady" pseudoznawcow tylko JASNO I WYRAZNIE zapytalem o to co pisze w temacie czyli; ZNAJOMOSC BLACHARZA SAMOCHODOWEGO ewentualnie czy tutaj jest jakas osoba ktora sie tego podejmie.

P 2 primo- tak owszem podluznica to nie jest zarowka od kierunku albo co lepsze "zarowka od drzwi" cokolwiek to mialo znaczyc,tylko kawalek blachy ktory w Polsce (Do mojego auta) NOWY kosztuje az ..220zł i dobry blacharz samochodowy w POlsce za taka przyjemnosc wymiany PLUS KONSERWACJA bierze od 300 do max 1000tys zł (wtedy wymiana 2 podluznic,2 progów )

Wiec kolego ...wez nie pier..l mi tutaj farmazonow jesli o czyms totalnie nie masz pojecia

Bez odbioru

eeeee ty pseudo norweszku sam jesteś zeszmacony przez życie ja jeżdżę nowym samochodem
a ty zapier......tam lepiej to może też kiedyś będziesz miał
Po hu......wchodzisz na polskie forum myślisz że znajdziesz drugiego takiego głupiego jak ty
zapłać to ci norwescy koledzy zrobią może coś więcej nawet

Hej znam blacharzy samochodowych jeśli masz pytania zadzwoń 96726667 pracuje w Norweskim serwisie samochodowym mogę pomóc i udzielić jakiś porad Pozdrawiam

To znowu ja co do kupna części blacharskich w tym temacie akurat PODŁUŻNICE wszystkie części są dostępne nawet te konstrukcyjno-nośne

- jeśli chodzi o podłuznice mocowania śilnika mozna nabyć je w sklepie motoryzacyjnym Z tym że właściciel sklepu bedzie je kupował w serwisie danej marki i nalicza sobie tym samym marże podłuznice te najprawdopodobniej nie są dostępne w hurtowniach
Propozycja-wybrać się do serwisu i zapytać??? koszta przednich podłużnic mogą PRZERAŹIĆ dlatego wiele osób decyduje się na kupno wymątowanych-urzywanych części danego modelu

- Mamy też podłużnice tylne które są wspawywane w podłogę samochodu tu mamy mniejsze poroblemy iż wiele hurtowni ma tak zwane zamienniki takich częśći i są one dostępne od ręki oczywiście serwisy także posiadają takie części z tym że cena napewno bedzie większa

Co do do takiej naprawy

- zależy kąkretnie czego czy chodzi o podłużnice PRZEDNIE????wymiana tych elementów wiąże się z demontażem wielu częsci oraz wyciągnięciem silnika zapewne koszta są wysokie

- jesli chodzi o podłużnice TYLNE z tą czynnością mamy mniej pracy iż wystarczy zdemontowac tylko zbiornik paliwa


Co do wymiamy podłużnic proponuje nie oszczędzać ponieważ grają bardzo poważną role w samochodzie(KUPIĆ NOWE CZESCI)na koniec dopowiem że zlecając komuś taką pracę proponował bym dopilnować pracy blacharskiej następnie podjechać do stacji diagnostycznej i poprośić o dokładne sprawdzenie parametrów pomiarowych czy owe podłużnice zostały dobrze wspawane

Jeśli nie mam racji niech ktoś mnie poprawi

tia ......kultura...kultura ...kultura ....a właściwie jej brak u ciebie ..


ps : na każdym innym forum miałbyś jeż bana ...ale nie tu ........bo tu nie ma
moderatorów

bez odbioru

Hello Przemek

Napisalem do Ciebie wiadomosc na privie wiec wszystko sobie wyjasnimy na spokojnie

jak dobrze ze Napisales bo to forum utwierdzilo mnie tylko w tym ze 95% Polakow ktorzy mieszkaja w Norwegii to buraki w 90% budowlancy z czego przynajmniej polowa z nich to samozwancze "zlote rączki "

chodzilo mi tak jak Ci napisalem o wspawanie podluznic tylnych wiec jak sam Wiesz nie ma przy tym duzo roboty sam pracuje w najwiekszym salonie Toyoty w Norwegii wiec troche mnei zdziwily te komenty w stylu "nie da sie" itp a mechanicy u nas w salonie niestety nie zajmuja sie juz taka blacharką wzialem sie za generalke samoochodu bo robie go dla kobiety i chce zeby hulał do zimy i zeby wszystko na EU KOntroll przeszlo

Pzdr