=)
Mam mały problem związany z aktem urodzenia.
Miesiąc temu urodził córeczkę w Norwegii i wychodząc ze szpitala otrzymałam FØDSELSATTEST (akt urodzenia) z tym tylko że nie przypomina on w niczym akt urodzenia oprócz tytułu.
Jest to polowa kartki formatu A4 na którym są napisane moje dane i dane ojca oraz data porodu, informacja ze urodziłam córeczkę i dodatkowo nazwisko polożnej.
Zastanawiam się czy to jest już właściwy akt ur z ktorym moge zalatwiać paszport dla Małej czy mam czekać aż przyślą mi poczta???
Bardzo proszę o pomoc... Z góry dziękuję...
Mam mały problem związany z aktem urodzenia.
Miesiąc temu urodził córeczkę w Norwegii i wychodząc ze szpitala otrzymałam FØDSELSATTEST (akt urodzenia) z tym tylko że nie przypomina on w niczym akt urodzenia oprócz tytułu.
Jest to polowa kartki formatu A4 na którym są napisane moje dane i dane ojca oraz data porodu, informacja ze urodziłam córeczkę i dodatkowo nazwisko polożnej.
Zastanawiam się czy to jest już właściwy akt ur z ktorym moge zalatwiać paszport dla Małej czy mam czekać aż przyślą mi poczta???
Bardzo proszę o pomoc... Z góry dziękuję...
