Dużo zależy od tego w jakiej branży się pracuje i co aktualnie jest na fali w norweskich mediach. Budowlanka stanęła, ale ma ruszyc. Ja kierowca autobusu miejskiego jestem. Nikt za nami, wszystkimi kierowcami w calej norwegii się nie ujmowal, ale pare miesiecy temu jak w mediach zawrzało o polskich przemeczonych kierowcach tirów pracujacych za 50 koron na godzinę. Tak nagle kontroli w firmach masa. Każdy odzyskuje niewyplacone dochody nawet z przed 5 lat. Ja dostalem sie do pracy w firmie i mam staly etat, bo znam prywatnie min kogos ze zwiazkow i polecił mnie do pracy. Mamy w duzej firmie taka zasade, ze kto nie płaci na związki, nie nusi byc aktywnym dzialaczem, to pomijany jest przy podziale zmian, pracuje najgorsze zmiany, sam musisz sie bronic w razie wypadku a tak zwiazkowi adwokaci dawmo cie bronia, pracodawca nie moze oszukiwac. Jesteś w związkach pomagaja, nie to nie. Akurat u nas zwiazki maja spora sile przebicia. Powiem tak 3000kr odpiszesz od podatku, placac 10000kr na rok. Do tego pomoga odzyskac ci wszystkie dodatki, co sam nigdy nie zrobisz to ok 5000kr. Realnie place wiec 2000kr na rok i mam z glowy.