Oszaleli.
Raz tak raz tak nie mogą się zdecydować.
Mieli otworzyć Norwegię niby od poniedziałku A tu informacja ,że może się nie otworzy.
Polacy zabukowali bilety samolotowe i co teraz?
Ja miałam lecieć z synem 10 lipca kto mi Wrazie zwróci koszty jak nie polecimy?
Trudno jest nie zauważyć różnicy w ocenie sytuacji i podejmowanych w związku tym ograniczeniach jeśli chodzi Norwegię i kraje EU.
Podczas kiedy Europa obudziła się do, w miarę, normalnego życia w Norwegii dominuje nastrój straszenia i wprowadzania kolejnych ograniczeń.
I byłoby to zrozumiale gdyby ilość zachorowan mogła budzić obawy.
A co oznacza, w skali 5 mil. społeczeństwa, 100 lub 200 przypadków nosicieli wirusa?
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.