Jestem pod wielkim wrażeniem norweskich sportowców biorących udział w Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang. Nie dość, że prawie wszyscy sportowcy norwescy mają astmę - to pomimo ciężkiej choroby potrafili wznieść się na wyżyny i osiągnąć takie wspaniałe wyniki: zdobyć aż 39 medali, oraz zwyciężyć w generalnej klasyfikacji medalowej! To naprawdę robi wielkie wrażenie. Aczkolwiek z drugiej strony, skoro norwescy sportowcy nie są zdrowi, lecz chorzy - to może powinni brać udział w "Paraolimpiadzie" razem z upośledzonymi sportowcami, a nie razem ze zdrowymi. Ze sportowców upośledzonych nie należy szydzić, ani też nie należy nad nimi się litować.