a Polakom zostawiac dzieci w samochodach
amerykanom tez sie zdarza i to wielokrotnie
ale temat nie jest o Polakach tylko o norwegach
Wieloosobowa rodzina przez kilka godzin nie zorientowała się, że zapomniała sześcioletniego chłopca z hotelu w turystycznej miejscowości Geiranger.
Pracownicy hotelu zawiadomili policję, a ta urzędników dbających o ochronę praw dziecka i rodziny w Norwegii. Rodzina chłopca będzie od tej pory monitorowana przez odpowiedników polskich kuratorów rodzinnych.