Szpital walczy ze starym sprzętem komputerowym - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Szpital walczy ze starym sprzętem komputerowym

oj tam oj tam lezalam w szpitalu i w Arendalu i Kristiansandzie i wcale nie uwazam zeby byl tam przestarzały sprzet. tym bardziej ze u nich roczny sprzet to juz stary, jak ktos ma dobrze to niedocenia tego co ma. A u nas na Policji jakie maja????? a w pokojach to biurka pamietaja jeszcze Gierka !

wachowskis napisał:
oj tam oj tam lezalam w szpitalu i w Arendalu i Kristiansandzie i wcale nie uwazam zeby byl tam przestarzały sprzet. tym bardziej ze u nich roczny sprzet to juz stary, jak ktos ma dobrze to niedocenia tego co ma. A u nas na Policji jakie maja????? a w pokojach to biurka pamietaja jeszcze Gierka !
U Ciebie na wiosce chyba takie pozny gierek jeszcze jest..... u mnie w miescie w PL wszystko jest raczej nowe....

4 lata niby dużo w IT, ale jak ktoś jednorazowe jednostki zakupił dla szpitala to teraz może narzekać. było coś perspektywicznego kupić to teraz mały upgrade i smiga jak nowy.

Druga sprawa ile tych nowych komputerów potrzeba do skomplikowanych obliczeń, większość to tam pliki tekstowe i proste programy graficzne obsługuje więc 4-letni komputer poradzi sobie równie szybko co i nowa maszyna...


@Yastek nowe nie znaczy dobre... jak widzę oferty sklepowe "lapków" gdzie dysk 5400 obrotów,2 do 4 giga ram-u, zintegrowana grafa byle była to już jest stare choć niby nowe...

Joseph napisał:
@Yastek nowe nie znaczy dobre... jak widzę oferty sklepowe "lapków" gdzie dysk 5400 obrotów,2 do 4 giga ram-u, zintegrowana grafa byle była to już jest stare choć niby nowe...
mnie zawsze rozwala: Intel HD Graphics....
wypasiona matryca, szybki dysk, pojemny itd... bateria.... napakowane ramu pod korek i brak karty heh....

moj radeonek ma juz 3 latka i ide do sklpeu, kupuje gre i smiga... nic sie nie tnie... karta i ram do karty robia swoje... ale to juz ostatnie podrygi chyba... bo cos za dlugo juz... wiec niebawem pewnie cos nowego sobie sprawie....
yhm....

pewnie lekarz jak wpisuje obiawy choroby co mu pacjent mowi to musi dlugo czekac od wojka gogle na odpowiedz jak to leczyc i co to moze byc bo niestety tacy tu sa lekarze

Yatsek napisał:
wachowskis napisał:
oj tam oj tam lezalam w szpitalu i w Arendalu i Kristiansandzie i wcale nie uwazam zeby byl tam przestarzały sprzet. tym bardziej ze u nich roczny sprzet to juz stary, jak ktos ma dobrze to niedocenia tego co ma. A u nas na Policji jakie maja????? a w pokojach to biurka pamietaja jeszcze Gierka !
U Ciebie na wiosce chyba takie pozny gierek jeszcze jest..... u mnie w miescie w PL wszystko jest raczej nowe.....

Ta tera we Warszawie to majo nowe. Pamietam kiedys...dolki na Widok, Ludnej, czy starym centralnym. Lza sie w oku kreci.

znalazł sie kuswa miastowy co w butach slome nosi bo za duze kupil!

wachowskis napisał:
znalazł sie kuswa miastowy co w butach slome nosi bo za duze kupil!
chlopy z Twojej wiochy taka wies robia.... wstydza sie przyznac skad naprawde pochodza... kompleks malego miasteczka czy co?? a inny z malej wiochy uwierzy mu ze tamten wiesniak z wawy pochodzi... ty najpierw swoich utemperuj zeby sie nie wstydzili swojego pochodzenia a dopiero potem szukaj tych ze sloma w butach... )

a co to za wysyp polonorkow



a sprzet w Polsce mamy swiatowej klasy i niejednokrotnie jako jedyne panstwo w Europie

dzieki Owsiakowi