Weź jeden - zapłać za jeden! - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Weź jeden - zapłać za jeden!
"Przedstawiciele sieci sklepów Coop poinformowali, że najważniejsze jest dla nich utrzymywanie cen na stałym, niskim poziomie."

Kiedy będą te niskie ceny?

Niskie ceny beda gdy FrP bedzie miec samodzielna wiekszosc w Stortinget i powoli zostanie wprowadzony kapitalizm bez socjalistycznych akcyz czy tez "umow taryfowych". Wtedy ceny beda na odpowiednim poziomie aby te biedne norski mogly zyc w swoim kraju a nie tylko czekac urlopu by wyjechac i pozyc w cieplych krajach lub innych miejscach.

Niskich cen nie będzie nawet gdy FrP zdobędzie 100% głosów, ponieważ norweskie rolnictwo nigdy nie będzie konkurencjne w porównaniu do np hiszpańskiego czy polskiego - zbyt zimno i zbyt wysokie płace. A żadna partia nie zniszczy własnego rolnictwa bo nie zbije na tym kapitału politycznego.

moon5 napisał:

Kiedy będą te niskie ceny?

A sa wysokie w stosunku do zarobkow ?

FrP skasuje bariery celne ktore powprowadzali socjalisci. Kapitalizm polega na tym ze skoro w Norwegii nierosnie to znaczy ze nierosnie i sie importuje zywnosc a eksportuje olej. Albo wymysla inne formy rolnictwa np. szklarnianego jak w Holandii czy jakims Qatarze. Do tego gdy znikna tariffavtale i tego typu cudactwa to proletariusze w roli parobkow beda zarabiac jak parobkowie a nie jak wykwalifikowani specjalisci w innych krajach.

Pozatym niechodzi wcale glownie o ceny zywnosci lecz wszystkiego innego typu samochody, trunek etc.

Aha i jeszcze jedno: oczywiscie ze sa wysokie w stosunku do zarobkow za gnicie na tej "porosnietej mchem skale" na ktorej jest jedynie 16,3 % rozumnych ludzi. Przy takiej ilosci ropy naftowej na tak mala ilosc osob to skandal aby srednia sila nabywcza na osobe byla nizsza niz w USA nie mowiac juz o Qatarze czy Luxemburgu. Jakims cudem szkopy maja podobno jeszcze nizsza ale napewno nie w stosunku do samochodow czy trunku i pewnie dlatego bo im zanizaja srednia proletariusze importowani z Turcji.

Imperator1988 napisał:

Aha i jeszcze jedno: oczywiscie ze sa wysokie w stosunku do zarobkow za gnicie na tej "porosnietej mchem skale" na ktorej jest jedynie 16,3 % rozumnych ludzi.

A kto Cie tu trzyma ?
Wyjedz, to sie zwiekszy liczba rozumnych, w stosunku do bezrozumnych

No trzyma trzyma zly wybor rodzicow w 1997mym zamiast do USA to na ta parszywa skale socjalistow.... a potem niezbyt pomyslany wybor zostania prawnikiem zamiast np. doktorkiem powodowany wyzsza srednia advokatow niz maja doktorki bez myslenia ile czasu zajmuje zostanie advokatem (I niepomyslenia ze juz stad nieodjade zanim nienazbieram na duza firme lub zycie z odsetek od kapitalu) Kiedys i mnie zdarzylo sie niemyslec skutecznie przyznaje.....

A co do liczby rozumnych to razem z nimi staram sie aby rozum splynal na wiecej niz jedynie 16,3 % populacji tego kraju lecz to bardzo ciezka sprawa bo w wielu umysly sa niereformowalne niczym skala. "Pradziadek glosowal na AP, dziadek na AP, ojciec na AP" wiec i norsk na AP zaglosuje a potem krzyczy czemu bomy mu stawiaja czemu drogi marne a wszystko drogie...... a jak go spytac czemu glosowal na socjalistow to powtarza od nowa ze dziadek itd.

Lindemans napisał:
moon5 napisał:

Kiedy będą te niskie ceny?

A sa wysokie w stosunku do zarobkow ?

Akurat jak lubię ten system, tak 90% wszystkich ludzi jakich tu znam w przytłaczającej większości Norwedzy twierdza ze jedzenie jest tu drogie w porównaniu choćby Szwecjii oraz Dani o przybliżonych zarobkach

Wiadomo ze jedzenie jest DROZSZE niz w Szwecji czy Danii lecz nie ma SKANDALU polegajacego na tym ze ceny sa 4x ceny w Niemczech/Szwecji za samochody lub 5x ceny trunku w Polsce/Niemczech. Wiec dlatego zywnosc to jeszcze az takiej roznicy nierobi pozatym ze wybor jest podly w porownaniu do wyboru jaki sie ma w Polsce/Niemczech. Ale juz niedlugo "tollmur" upadnie to jedna z rzeczy ktorych KrF/Venstre niezatrzymaja zacznie sie od masla/sera a potem bedzie juz tylko szybszy postep wprowadzania zywnosci z zagranicy.

Lindemans napisał:
moon5 napisał:

Kiedy będą te niskie ceny?

A sa wysokie w stosunku do zarobkow ? a są niskie? nie ograniczaj sie wyłącznie porównaniami z PL