Polacy „pożyczyli” hytte - Norwegia - s2

MalgorzataMargarita napisał:
ZAWSZE MUSZA SIE ZNALESC JACYS IDIOCI , KTORZY PSUJA OPINIE NORMALNYM LUDZIOM !!!!!


twój komentarz jest gorszy od tych dzikich lokatorów ,może twoją opinię zepsuli hahahahaha ja tam swoją zachowuję ,bo jest moja

nie rozumie takiego podejścia

widziałem w szwecji takich idiotów co srali u kolesia w ogrodzie bo nie wiedzieli jak o kibel zapytać

aha policja i norwedzy zawsze musza wszystko wyolbrzymic i robic sprawe z niczego! moze oni sie poprostu zgubili i chcieli o droge popytac a tu im ciagnikiem droge zastawil i odrazu od zlodziedzi i po policje dzwoni bo polocy! Taki rasizm tu panuje i dyskryminacja wlasnie Polakow!bo kto by chcial w ich obs..hyttach wypoczywac!

Nie wiem czy wiecie, ale kiedyś (przed boomem imigracyjnym) na porządku dziennym było "wypożyczanie" hytte na nocleg/odpoczynek przez turystów wędrujących po górach. Nikt nie zamykał, nie wzywał policji, nie robił problemów. Był tylko jeden warunek, należało po sobie posprzątać i ewentualnie zostawić jakiś "napiwek". Niestety, zostało to lekko nadużyte przez przyjezdnych. Historia zaszłyszana od Norwegów.
Nie dziwię się początkowej reakcji właściciela, ale mogło to też zostać lekko przejaskrawione.
Trzeba tylko zachowywać się po ludzku. A tu w komentarzach tylko hejty...

Rzeczywistość i tak pewnie była inna. Policja tu na darmo nie przyjeżdża. Pewnie byli chorzy i mieli prawo wejść tam wypocząć. Tak tu jest na odludziu, że jak jesteś chory, chata otwarta to możesz. Nie można tylko syfu robić. Mógł gość się bać jak policja podjechała, a oni przyjechali po kasę co im za prace nie wypłacił wcześniej. Słowem możliwości mnóstwo.
Portal Moja Norwegia nie zapytała tych polaków co było powodem, tylko pewno jakaś wzmiankę z innych mediów z resztą na pewno tendencyjną o Polakach kolejny raz zamieściła na portalu. Może jeśli będziemy wymagać od Portalu Moja Norwegia, sprawdzania zamieszczanych informacji, to nie będzie takich głupawych przepychanek słownych i komentarzy.