Kościół protestancki w Norwegii po polsku - Norwegia - s2

Taka sobie refleksja .
---
Każdy z NAS MA w SOBIE ...Swojego Boga , Przed Którym Czuje Wewnętrzną Bojaźń .
---
Nawet i te osoby , które nazywają siebie Ateistami .
---
Uczono Mnie w Dzieciństwie , że WYŚMIEWANIE SIĘ Z INNYCH RELIGI , to Niewiedza , Głupota i Strach .... przed otaczającą Nas Innością .

No ja na przyklad w sobie nie mam a samo pojecie ateizm uwazam za absurdalne

Sam Harris — pojęcie ateizmu w ogóle nie powinno istnieć. Nie potrzebujemy specjalnego terminu na ludzi, którzy nie wierzą w astrologię czy w alchemię, nie mamy również specjalnego określenia na ludzi, którzy wątpią, czy rzeczywiście kosmici siusiają nam do mleka. Ateiści nie wierzą w niepoparte żadnymi dowodami twierdzenia, o tym, że jakiś dobry bóg się nami opiekuje i pilnuje, żeby to raczej Kowalski wpadł pijanemu kierowcy pod samochód, a nie ja. Zdaniem Harrisa, potrzeba tego dziwnego terminu wynika z faktu, iż większość społeczeństw opiera na tego rodzaju twierdzeniach swój sens życia, a człowiek, które takie twierdzenia kwestionuje, wydaje się być jakimś rarogiem i potrzebuje osobnej nazwy.

Chetnie poznam jakichs nie-katoholikow w Norwegii. Czyzby tacy istnieli?

istnieją
na ogół charakteryzują się ciemniejszą karnacją
i łatwo ich rozpoznać

Beattrix napisał:
Chetnie poznam jakichs nie-katoholikow w Norwegii. Czyzby tacy istnieli?

Tytul sugeruje, ze paniusia nalezy do kosciola protestanckiego. To dziwne...., bo nie przypominam sobie, by w owym kosciele gloszono nietolerancje wobec innych wyznan.Wrecz przeciwnie, to kosciol bardzo otwarty i tolerancyjny. Marny to czlonek kosciola, ktory w poszukiwaniu wspolwyznawcow ucieka sie do obrazania innych wyznan...

Beattrix napisał:
Chetnie poznam jakichs nie-katoholikow w Norwegii. Czyzby tacy istnieli?

Nie wiem co masz na mysli,pytajac o "nie-katolikow" ale jam ci to antyteista.

Chetnie poznam jakichs nie-katoholikow w Norwegii. Czyzby tacy istnieli?
Ateista z Oslo sie klania

Lindemans napisał:
Beattrix napisał:
Chetnie poznam jakichs nie-katoholikow w Norwegii. Czyzby tacy istnieli?

Tytul sugeruje, ze paniusia nalezy do kosciola protestanckiego. To dziwne...., bo nie przypominam sobie, by w owym kosciele gloszono nietolerancje wobec innych wyznan.Wrecz przeciwnie, to kosciol bardzo otwarty i tolerancyjny. Marny to czlonek kosciola, ktory w poszukiwaniu wspolwyznawcow ucieka sie do obrazania innych wyznan...

Moze ma taki stereotyp przyjela?

Zgaduje, ze taki stereotyp, wedlug ktorego jej religia jest cacy, a inna be

Sa jacys zapewne, np. Swiadkowie, "zieloni", czy ADs i inni, ale nie przebywaja na takich forach jak to. Ci tutaj, czy inni znani mi polacy to czesto narzekaja na oszustwa w kosciele, ale biegaja do kosciola i placa ksiezom, ktorych potem obgaduja, ze dziwkarze czy pedaly. Ot, Polska.
Szkoda gadac..