Polak spadł z pięciu metrów na betonową posadzkę - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Polak spadł z pięciu metrów na betonową posadzkę
Kiedy polacy zrozumieja ze BHP jest w norwegii priorytetem, nadgorliwosc, ryzykanctwo nie poplaca, obserwujac nie ktorch pracownikow polskich, zenujace jest to ze zaden norweg czy inny obcokrajowiec nie podejmie sie pracy nie zgodnej z przepisami BHP, polak chcacy sie popisac czy zwrucic uwage na siebie ryzykuje, ulega wypadkowi i potem placz, apel do nie ktorych szanujcie sie sami bo nikkt tego za was nie zrobi.

Gdyby przyszedl do roboty najebany,to nic by mu sie nie stalo!

coś się musiało wydarzyć
od paru dni nic nie ukradli, nie przemycili, nie zadźgali się, ani nie pobili

jasta102 napisał:
coś się musiało wydarzyć
od paru dni nic nie ukradli, nie przemycili, nie zadźgali się, ani nie pobili
Fatorycznie ... Cud ... nade ... Cuda ...
---
Pewnie związane jezd to , ze tem iże ... JPII ... ma zostać na dniach Świętem Tegoż Kościoła ...

Zawsze przestrzegałem BHP a jednak w swojej pierwszej pracy w Norge miałem wypadek, który wyeliminował mnie na prawie 6 miesięcy z pracy. Ostatni kontrakt i partner/monter z którego niedawno wróciłem nauczył mnie, ze bezpieczeństwo to podstawa. Przestrzegasz go uważasz co robisz, gdzie stajesz itp. przez co stajesz sie wolniejszy.... a Norweg mówi ci że jesteś nieefektywny, za mało wydajny bo i tak sie zdarza
Ale SAFETY FIRST

Mungo napisał:
Zawsze przestrzegałem BHP a jednak w swojej pierwszej pracy w Norge miałem wypadek, który wyeliminował mnie na prawie 6 miesięcy z pracy. Ostatni kontrakt i partner/monter z którego niedawno wróciłem nauczył mnie, ze bezpieczeństwo to podstawa. Przestrzegasz go uważasz co robisz, gdzie stajesz itp. przez co stajesz sie wolniejszy.... a Norweg mówi ci że jesteś nieefektywny, za mało wydajny bo i tak sie zdarza
Ale SAFETY FIRSTJa tam w maj łorks,noszę BERET na head i ochraniacz na siusiaka co by się nie przeziębił i przytrzasnął