takie coś to nic - ja niestety naiwnie wierząc w uczciwość sprzedawców w Norwegii straciłem około 6000nok - po prostu nie wziołem pokwitowania zwrotu routera do net com za pierwszym razem i dostałem po pół roku rachunek z sergel za niepłacenie rachunków ( których nikt mi nigdy nie wysyłał ) i zerwano umowę nakładając karę - po interwencjach w odpowiednich instytucjach rozłożono ręce i kazano mi zapłacić i nie zawracać głowy. Za drugim razem sytuacja podobna - miły sprzedawca, dużo gadania i uśmiechów, sprzęt do testu na dzień czasu - niestety to nie było to co chciałem - zwrot - kaucja nigdy nie wróciła i zapomniano że widziano mnie w sklepie - oczywiście ponownie pokwitowania nie wziołem ponieważ myślałem że pierwszy przypadek to był wyjątek - teraz wydaje mi się że to reguła - zaoszczędzę teraz dużo pieniędzy kupując za granicą - nad drugą stratą nie płaczę za bardzo - chciałem kupić u nich dużo więcej i droższego sprzętu mimo że za granicą mogę mieć to taniej - chciałem na miejscu żeby w razie jak coś sklep był pod ręką - życzę im powodzenia - sklep to digital impuls w oslo