Gregors77 napisał:
polskiego szofera w Stavangerze można rozpoznać na dwa sposoby
widząc go osobiście, to ten co w czarnych okularach i nie ciapaty
jeśli nie widzimy, to ten co tarpie autobusem, i co najmniej kilku pasażerów poobijanych przy każdym starcie i zatrzymaniu
fachowcy najlepsi jak i we wszystkim
Więcej informacji: www.mojanorwegia.pl/polacy_w_norwegii/po...y.html#ixzz2Wmm2Ffcf
Oraz to ten co w 15 minut robi przejazd na który normalnie powinno byc 25 minut tylko po to aby tacy jak Ty mogli w miare normalnie dotrzeć do pracy. Niestety wszystkim nie dogodzisz jeden chce punktualnie inny spokojnie.A nasz kolumbus tylko ceny biletów podnosi a nie potrafi dostosować czasów przejazdu ,które są z przed 20-30 lat.
gówno prawda
rzadko jeżdżę to fakt
ale w sobotę akurat sobie pojechałem do Jula
i taki na 100% Polack, bo w czarnych okularach tarpał, tarpał
a potem stał kilka minut, z siedem, w centrum bo był przed czasem
zgasił silnik i tak się gapił przez te czarne okulary
odczekał do rozkładowego czasu i w drogę
z powrotem to samo
durnoto ty polska
polskiego szofera w Stavangerze można rozpoznać na dwa sposoby
widząc go osobiście, to ten co w czarnych okularach i nie ciapaty
jeśli nie widzimy, to ten co tarpie autobusem, i co najmniej kilku pasażerów poobijanych przy każdym starcie i zatrzymaniu
fachowcy najlepsi jak i we wszystkim
Więcej informacji: www.mojanorwegia.pl/polacy_w_norwegii/po...y.html#ixzz2Wmm2Ffcf
Oraz to ten co w 15 minut robi przejazd na który normalnie powinno byc 25 minut tylko po to aby tacy jak Ty mogli w miare normalnie dotrzeć do pracy. Niestety wszystkim nie dogodzisz jeden chce punktualnie inny spokojnie.A nasz kolumbus tylko ceny biletów podnosi a nie potrafi dostosować czasów przejazdu ,które są z przed 20-30 lat.
gówno prawda
rzadko jeżdżę to fakt
ale w sobotę akurat sobie pojechałem do Jula
i taki na 100% Polack, bo w czarnych okularach tarpał, tarpał
a potem stał kilka minut, z siedem, w centrum bo był przed czasem
zgasił silnik i tak się gapił przez te czarne okulary
odczekał do rozkładowego czasu i w drogę
z powrotem to samo
durnoto ty polska