brzydal napisał:...chyba oczywiste,jesli pracuje sie w mysl zasady:
- jak to zrobic ,zeby nic nie robic a zarobic!
taki standard...E tam ...jak zwykle bawisz się w ogrodnika ...i grubo...grubo... przesadzasz...
Jeżeli tak twierdzisz , to z tego wynika jedno... wszytko co mają wybudowali tylko emigranci ...
Pracuję w firmie , gdzie jestem jedynym Obcym" pracownikiem i jako robota Im idzie do przodu ..
Faktem jest , że do pracy przychodzą uśmiechnięci i na luzie ... , oraz kończą pracę nie za bardzo przemęczeni ....
Byłem z Norgiem teraz na delegacji , praca po 10 - 11 godzin... jednak spokojnie i na luzie ... 8:00 rozpoczęcie pracy... 11:00 -kaffepause...0,5-t... 14:30- lunsjpause...0,5-t... o 16:30 znowu przerwa ... nie liczę nawet przerw na papierosa ...
A o 18...19... zakończenie pracy ...
i tak przez 4dni ... w piątek do południa i w auto powrót do domu ...
I JAKOŚ...750m2... papy , na dwóch dachach zostało położonych ... razem z obróbkami .
NIKT NIE BYŁ ZZIAJANY ... NIE PADAŁ NA RYJ ... ba Ja z hotelu jechałem już przebrany w ciuchy robocze ..., a Norg dopiero na miejscu wciągał robocze na cywilne , by po pracy zdjąć je a cywilki były nie tknięte .
To jest godna i spokojna praca ... to jest poszanowanie własnej Osoby ...
Nie na darmo twierdzę iż cały czas jetem na Intensywnych wczasach...