Odzyskują skradzione dobra norweskie w Rumunii - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Odzyskują skradzione dobra norweskie w Rumunii
Należy wrócić do starych dobrych czasów gdy złodziejom ucinano dłonie, wtedy problem by się szybko rozwiązał

czekam teraz na ujadanie wszelakiej maści obrońców praw człowieka którzy nigdy na swojej skórze nie doświadczyli żadnego przestępstwa więc żyją w przekonaniu że każdemu należy się druga, trzecia czy dziesiąta szanasa, ale jakoś nie kwapią sie aby płacić z utrzymywanie przestępców w więzieniach, w gębie mocni ale jak przyjdzie sięgnąc do kieszeni i płacić za swoje przekonania i "dobre serce" to chowają się jak szczury

romanczejarek napisał:

Należy wrócić do starych dobrych czasów gdy złodziejom ucinano dłonie, wtedy problem by się szybko rozwiązał

może problem wykarmienia tych 8 milionów psów w Polsce na kilka dni, ale poza tym
chciałbyś patrzeć wszędzie dookoła na te kikuty??

Niedawno na jednym polskim servisie aukcyjnym byl wystawiony bardzo drogi aparat fotograficzny Leica M9 z objektywami Noctilux i Summilux za bardzo niska cene 21 tys zlotych,cena sklepowa tego zestawu ok.75 tys zlotych.Skontaktowalem sie ze sprzedajacym ,proszac o informacje na temat sprzetu, w odpowiedzi uzyskalem informacje ze sprzet zostal kupiony od turystow litewskich ale sprzedajacy nie posiada zadnych dokumentow t.z.n karty gwarancyjnej, faktury zakupu i.t.p sprzedajacy podal numery fabryczne aparatu i objektywow.
Sprawdzilem w bazie danych servisu producenta Leica AG,okazalo sie ze sprzet zostal ukradziony w Norwegii w listopadzie 2010.

@jasta kikuty to pikuś, pomyśl, że potem dostaną zasiłek jako inwalidzi i i tak będziesz ich utrzymywać
jeśli już to kara powinna być bardziej drastyczna...