W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Koniec zasiłku dla bezrobotnych?!
Ale pieprzenie! Ja ubiegałam się o zasiłek w lutym i wypełniłam wszystkie papiery i kazano mi czekać. Dodam, że pracowałam od maja do końca października i straciłam pracę w wyniku reorganizacji. Zarobiłam ponad wymagane 105 000. I czekałam i czekałam i chodziłam do NAVu prawie co tydzień i kazano mi czekać. Dopiero tydzień temu ktoś się zainteresował, że ja nie mam tego zasiłku i to sprawdził. Okazało się, że zasiłek mi się NIE należy, ponieważ nie przepracowałam wymaganych 12 mcy. Prawo zmienia się od 1 maja i wtedy mnie zapraszają ponownie. Oczywiście nie ma mowy o zasiłku wstecznym. Więc niech ktoś tutaj nie pieprzy głupot, że po pół roku dają zasiłek!
Ale pieprzenie! Ja ubiegałam się o zasiłek w lutym i wypełniłam wszystkie papiery i kazano mi czekać. Dodam, że pracowałam od maja do końca października i straciłam pracę w wyniku reorganizacji. Zarobiłam ponad wymagane 105 000. I czekałam i czekałam i chodziłam do NAVu prawie co tydzień i kazano mi czekać. Dopiero tydzień temu ktoś się zainteresował, że ja nie mam tego zasiłku i to sprawdził. Okazało się, że zasiłek mi się NIE należy, ponieważ nie przepracowałam wymaganych 12 mcy. Prawo zmienia się od 1 maja i wtedy mnie zapraszają ponownie. Oczywiście nie ma mowy o zasiłku wstecznym. Więc niech ktoś tutaj nie pieprzy głupot, że po pół roku dają zasiłek!