POLACY WYRZUCENI Z PRACY W NORWEGII - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu POLACY WYRZUCENI Z PRACY W NORWEGII
""Zouheir uważa, że Fellesforbundet potraktowała go niesprawiedliwie.

- To są osoby, które przyjechały do Norwegii po to, by żyć tutaj ze świadczeń socjalnych. Nie mogliśmy w żaden sposób skłonić ich do pracy, skarży się szef obu restauracji. ""

dopoki tego nie wyjasnia to obstawialbym jednak ze prawde mowi pracodawca... ale roznie moze byc...

To ze Polacy czesto gesto godza sie na takie traktowanie to prawda ,niestety duzo ludzi przyjezdza tutaj w ciemno i takie sa rezultaty....
A co do pracodawcow sama na wlasnej skorze przekonalalm sie o ich dobroci ,SAMA wyslalam swoje cv do firmy rekrutacyjnej o nazwie ARPI ,odezwali sie do mnie bardzo szybko,ale niestety nie moglam sie z nimi spotkac bo wyjezdzalam do Polski na pogrzeb,w sluchawce uslyszalam o jak jest im przykro,mialam sie odezwac po powrocie ,po 3 dnich telefony sie urywaly wiec chcialam sie spotkac ale nie w ten dzien kiedy wracalam bylam zbyt zmeczona i w kiepskim chumorze,i wtedy zorientowalam sie ze cos jest nie tak ,mam przyjsc do pracy na 4 .15 rano zeby mi pokazac co bede robila ....(chodzi o gastronomie)bez uzgodnienia stawki i podpisanej umowy ,nie zgodzilam sie i dopiero sie zaczelo zbyt mala stawka ......???i poszly sms-y w ruch bylam straszona ze odbiora mi dagpenger ,ze tu przyjechalam do pracy a nie dyskutowac i e.t.c.Na nastepny dzien zlozylam skarge do zwiazkow zawodowych, Nav ,Arbeidstilsynet.Na koniec na hamstwoo dpowiadam hamstwem. Pracodawcy nie zna granic ( napewno nie wszyscy),nie dajcie sie pomiatac ,kogo mamy ciagle przepraszac ze tu zyjemy, kupilismy domy uczciwie pracujac i zarabiamy na swoja rodziny.Pozdrawiam wszystkich Polakow

do pracy a nie dyskutowac i e.t.c.Na nastepny dzien zlozylam skarge do zwiazkow zawodowych, Nav ,Arbeidstilsynet.Na koniec na hamstwoo dpowiadam hamstwem. Pracodawcy nie zna granic ( napewno nie wszyscy),nie dajcie sie pomiatac ,kogo mamy ciagle przepraszac ze tu zyjemy, kupilismy domy uczciwie pracujac i zarabiamy na swoja rodziny.Pozdrawiam wszystkich Polakow

o zyciu z socjalu moze mowic w odniesieniu do swoich ziomkow.Nigdy nie spotkalam Polaka z takim nastawieniem

Moim zdaniem,ich pracodawca powinien zapłacić dużą karę finansową! Jeżeli Ci ludzie zgłaszają się na policję to cos,było nie tak ze strony pracodawcy.Mieszkanie w pizzerii???I jeszcze mieli za to płacić?wielka porażka.Pozdrawiam Polaków.Seba

Bardzo dobrze ze poszli na policje i sprawa nabierze odpowiedni tok. swoja droga suzii ma racje najpierw czytajmy i zadajmy umowy o prace a potem podejmujmy sie naszych obowiazkow. Jeszcze jedna dygresja dla wszystkich ktorzy maja zamiar przyjechac tutaj-zabierzcie ze soba srodki na to aby przezyc conajmniej miesiac bo formalnosci urzedowe(karta podatkowa,pobyt itd) potrafia trwac dlugo tutaj.

Jlk21 zastanów sie co ty piszesz ja znam takie przypadki i mam znajomych wzieli kredyt zeby przyjechac i miec na zycie na 1 msc oczywiscie praca i mieszkanie bylo po miesiacu wyalili swoje pieniadze nie mieli juz na czynsz a pracodawca im przywozil banany i co szapia sie i co tez taki madry im krzyczał ze nie roby bo upomnieli sie za pieniadze za zetelna prace po 12/h dziennie.A to nazwisko kojazy mi sie z Turkiem tak wiec o nich wszyscy maja juz opinie leni i jak to oszukac i zarobic na kims.Tylko zal tych ludzi jaki to człowiek jest wtedy bezradny 7 kor w kieszeni o boze płakac sie chce

łatwo się sądzi, siedząc przed komputerkiem w domu. w tym artykule jest przede wszystkim za mało informacji, żeby osądzać którąkolwiek ze stron. każda opcja w tym przypadku jest prawdopodobna. myślenie "polacy są cacy, a 'norki' są be i chcą nas wykorzystać" uważam za stereotypowe i zaściankowe! nie wszyscy polacy, co stwierdzam ze smutkiem, są w porządku.
nie wiadomo jak było, ale bardzo współczuję tym ludziom położenia, w jakim się znaleźli... czy to ze swojej winy czy nie.

witam ja akurat znam szefa pizzeri alllforno w stavanger i powiem krotko swiety to on nie jest mam swoja dzialalnosc zarejestrowana w norwegi i ten pizza man przekrecil mnie na grubasnie 30tys.koron z kawalkiem mowiac ze to i siamto poczym ja sodze ze praca zostala wykonana fachowo a on ze nie nastepnego dnia pracy juz nie bylo a na mojie miejsce mial innego pracownika narazie nie zaplacil ani centa a fakturki juz dawno otrzymal .facet smierdzi

ten pan niejest norwegiem tylko wlochem i jedne slowo pamietam ktore wypowiedzial do mnie ,,jak pojdziesz na policie to mnie poznasz,, nie poszedlem ale temu panu nie odpuszcze wiem to na pewno i prosze nie osadzac tych ludzi w tym wypadku na 99 procent jestem im uwierzyc bo znam tego typa pozdrawiam .