Łał brzmi ciekawie, a jako że poziom adrenaliny w moim organizmie gwałtownie spada to wspinaczka jak najbardziej kiedy gdzie? Na bank się stawię byle by w weekend
Cześć. Bywasz na ściance w Skedsmo? Moze potrzebujesz kogoś kto z ósemką i np kubkiem czy innego rodzaju szpejem już jakiś czas się tlucze po świecie. Poszukuje jakiejś ekipy z okolicy z zajcieciem na wpinki,przepinki , a już nie wspomnę o haku, ławie i trzesionie.
Pozdrawim
Ingve napisał: OOO!!
hei,a masz cos do lodu???
13 luty jest,tu w Norwegii jutro minus 4 (Oslo)
Ja mam whysky,moze być jakiś isklatreøks bo ni mom otwieraca
Twoj zart smieszy dopiero po 8 piwie.
Wiesz, dziaby jakoś używam do lodu albo dry-pieszczot. Do rozprawiania się z tego typu problemami o jakich wspominasz używam jebadełka, które zrobil mi brat jakieś 20 lat temu. Dla jasności nie mam powiazan rodzinnych z Kaziem mordercą. Jeśli wiesz o czym ja mówię.
moniabronia napisał: Wiesz, dziaby jakoś używam do lodu albo dry-pieszczot. Do rozprawiania się z tego typu problemami o jakich wspominasz używam jebadełka, które zrobil mi brat jakieś 20 lat temu. Dla jasności nie mam powiazan rodzinnych z Kaziem mordercą. Jeśli wiesz o czym ja mówię.
Wiemy! Masz brata geniusza ktory uczy sie od Kazia z Kielc
Ty masz pacje a Ingve tylko alkohol i narkotyki.
Hej. Male sprostowanie jestem Jarek, profil jest na zone. Tak czy siak, jakies propozycje? haha
Chyba mamy odmienne wyobrazenie o spedzaniu mile czasu. Jakies propozycje???? hahaha
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.