szukam pracy dla 3 osób - okolice stavanger - Norwegia

Witajcie,

Przeszło tydzień temu mój mąż wraz z teściami pojechali "w ciemno" w okolice Stavanger.

Podejmą się jakiejkolwiek pracy - czy to przy sprzątaniu, czy malowaniu.

Niestety nie mają dostępu do internetu, jednak mam z nimi kontakt telefoniczny.

Gdyby ktokolwiek z Was wiedział o jakiejś pracy, na pewno im przekażę.

Są solidni, uczciwi, przede wszystkim chcą pracować.

Sami również szukają pracy, jednak mam nadzieję też im jakoś pomóc..

Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje!!

Pozdrawiam Was ciepło.

na razie niech śpią spokojnie w samochodzie i łowią ryby w oceanie
za jakieś dwa miesiące do zbierania jabłek się nadadzą

nie mieli zobowiazan, wiec pojechali..

licza na siebie, ja staram sie tylko troche im pomoc, bo moze akurat..

to może chociaż jaki znają język, może umieją coś zrobić konkretnego a może mają jakieś uprawnienia ??
z czystej ciekawości czy chociaż przeczytałaś podobne posty typu "walę w ciemno do Norwegii" ?

No k..wa,sam nie wierze.nastapilo,pierwszy raz popre pizde jaste.Jasto,pedarasto ok.Swietny komentarz

moj zna b. dobrze j. angielski, w polsce pracował na budowach wcześniej.
tesciu w polsce pracowal jako operator koparki, uprawnienia ma ze soba, ale jezyka niet..

KonkoN napisał:
to może chociaż jaki znają język, może umieją coś zrobić konkretnego a może mają jakieś uprawnienia ??
z czystej ciekawości czy chociaż przeczytałaś podobne posty typu "walę w ciemno do Norwegii" ?cała trójca inglisz kumunikatywny, mogą robić wszystko, żadnej pracy sie nie boją począwszy od malowania po zbiór jabłek czy innych jagód

p.s. a mają wódke, fajki na sprzedaż?

Martacie napisał:
moj zna b. dobrze j. angielski, w polsce pracował na budowach wcześniej.
tesciu w polsce pracowal jako operator koparki, uprawnienia ma ze soba, ale jezyka niet..to teścia w koparke a twojemu taczke i niech gada, a moze teściu zna chociaż rosyjski bo tu dużo rosjan

Niestety,podpowiedz jest jedna.sprzedac co sie ma do sprzedania i wracac.Poki na paiwo bedzie

jak jeszcze mają na benzynę to niech do Oslo jadą
tam biorą do pracy po 41 koron za godzinę
dobre i to na początek