Tyle wyniesie inflacja w Norwegii. W 2025 roku ceny wzrosną, ale wolniej

W lutowej, wstępnej wersji raportu przed tegorocznymi negocjacjami płacowymi, TBU oszacowało dynamikę cen na poziomie 2,5 proc. Najnowsza korekta do 2,7 proc. jest następstwem wyższych niż oczekiwano odczytów inflacji, zwłaszcza w obrębie cen żywności. Choć ich wzrost wpłynął na ogólny poziom wskaźnika CPI w lutym, przedstawiciele TBU podkreślają, że ma on w dużej mierze charakter przejściowy.

W ramach aktualizacji TBU zaprezentowało również szczegółowe modele obrazujące prognozowaną kwartalną dynamikę zarówno wskaźnika CPI, jak i CPI-JAE (inflacja bazowa, bez kosztów energii i podatków). W całym 2025 roku wskaźnik CPI ma utrzymywać się na poziomie około 2,7 proc., natomiast CPI-JAE wzrośnie o 3,1 proc. Specjaliści z TBU wzięli przy tym pod uwagę zmiany w kwartalnym rozkładzie cen energii elektrycznej, jak również wahania kursów walutowych.

TBU przeanalizowało ponadto wpływ ewentualnych 10-procentowych wzrostów na importowaną i przetworzoną żywność, konsumpcję w strefie euro, kursy walut czy ceny ropy. Według ich szacunków najbardziej wrażliwe na takie zmiany będą ceny towarów importowanych oraz kurs walutowy (przekładające się na około 1,1–1,3 punktu procentowego wzrostu CPI). Energia elektryczna, choć również wpływa istotnie na koszty ponoszone przez gospodarstwa domowe, według ekspertów pozostaje stabilna w średnim okresie.

Ostateczny raport TBU wskazuje na umiarkowany, lecz nieco wyższy niż wcześniej zakładano, wzrost cen w 2025 roku. Mimo że w ostatnich miesiącach odnotowano wyższe poziomy inflacji, w tym w segmencie żywności, TBU utrzymuje, że tempo wzrostu cen powinno się uspokoić w kolejnych kwartałach. Wszystkie przedstawione prognozy obarczone są jednak niepewnością związaną z sytuacją na rynkach surowców, zmianami kursów walutowych oraz cenami energii.