Premier Norwegii: „W 2023 roku ceny prądu nadal będą wysokie”

Jonas Gahr Støre przekazał prognozy dot. cen energii podczas konferencji podsumowującej kolejne półrocze rządów. /zdjęcie poglądowe; fot. Pontus Höög/Norwegian Mission to the United Nations (Flickr.com, CC BY-NC 2.0)
Obecny kształt programu dopłat krytykowany jest przez opozycję. Część polityków twierdzi, że państwo zyskuje na wysokich kosztach energii i powinno przeznaczyć więcej środków na rzecz obywateli. Rozmowy na temat zmian w systemie dotacji urywał premier, twierdząc, że modyfikacje nie są wymagane. Taką możliwość widzi jednak grupa robocza Partii Pracy ds. polityki energetycznej. – W Partii Pracy nie możemy zaakceptować tego, że ludzie marzną w domach z powodu wysokich cen energii – skomentowała na łamach VG Kari Nessa Nordtun, liderka grupy.
„Prąd będzie, ale drogi”

– Jesteśmy w lepszej sytuacji niż przed rokiem – mówi Kjetil Lund, dyrektor ds. energii i zasobów wodnych./zdjęcie poglądowe; fot. materiały prasowe NVE
Na podstawie obecnych przepisów, w 2023 roku utrzymany zostanie program dopłat do rachunków, gdy średnia cena prądu przekroczy wartość 0,70 NOK w skali miesiąca. Parlamentarzyści zgodzili się także na obniżenie podatku od energii elektrycznej. Od stycznia do marca mieszkańcy Norwegii zapłacą 9,16 øre podatku za każdą zużytą kilowatogodzinę. Dotychczasowa opłata była ponad 40 proc. wyższa.
Źródła: NVE, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, VG

Raport Norwegia
Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.