Jonas Gahr Støre prowadzi politykę kreującą Norwegię na głównego partnera UE, który zastąpi dostawy rosyjskich surowców.
Fot. Sven Gj. Gjeruldsen, Det kongelige hoff (Flickr.com CC BY-NC 2.0)
– Europa to dla nas bliski sojusznik i najważniejszy rynek – powiedział w środę 7 września premier Jonas Gahr Støre. Szef norweskiego rządu rozmawiał z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Tematem dyskusji była walka z kryzysem energetycznym.
Szef Rady Ministrów zapewnił, że Unia Europejska może polegać na dostawach surowców z Norwegii. Zwrócił uwagę, że dla władz kraju fiordów wspólny dialog z przedstawicielami Wspólnoty jest czymś naturalnym. – Norwegia jest stabilnym i niezawodnym dostawcą gazu do Europy, dlatego jest rzeczą naturalną, że prowadzimy bliski dialog na temat wymagającej sytuacji, w której znajduje się Europa. Dobrze, że nasi partnerzy i sojusznicy wspólnie omawiają różne rozwiązania bardzo trudnej sytuacji, jaka powstała w wyniku inwazji Rosji na Ukrainę – stwierdził Jonas Gahr Støre.
Premier odniósł się także do propozycji Komisji Europejskiej. Instytucja proponuje m.in. przekierowywanie nadwyżki dochodów od dostawców energii do gospodarstw domowych dotkniętych kryzysem. Jonas Gahr Støre zaznaczył, że Norwegia nie podejmie kroków, których konsekwencje pozostają nieznane. – Teraz dokładnie zapoznamy się z propozycjami, które obecnie rozważa UE i będziemy otwarci na dyskusję nad różnymi rozwiązaniami. Europa jest naszym najważniejszym rynkiem i bliskim sojusznikiem. Ponadto, jak dobrze wiadomo, wysokie ceny gazu w Europie wpływają również na ceny energii elektrycznej w Norwegii – podsumował.
Rekordowe ceny energii na północy
Jak wynika z danych giełdy Nord Pool, wspomniane przez premiera koszty użytkowania energii w Norwegii spadają. Od 30 sierpnia (6,60 NOK/kWh) cena prądu w południowej, wschodniej i zachodniej części kraju spadła niemal dwukrotnie. 9 września gospodarstwa domowe płaciły za każdą kilowatogodzinę 3,48 NOK (bez uwzględnienia opłat dodatkowych i dopłaty rządowej). W tym samym okresie wyraźnie wzrosły koszty odnotowywane przez użytkowników na północy. 9 września do ich rachunków przedsiębiorstwa energetyczne dopiszą średnio 0,58 NOK za każdą jednostkę prądu. To najwyższa kwota od grudnia 2021 roku. Energia osiągnęła maksymalną cenę pomiędzy 10-11 (1,01 NOK).
Cena w północnej części Norwegii nadal jest zbyt niska, by mieszkańcy regionu otrzymali rządowe dopłaty. Koszty muszą przekraczać 0,70 NOK w skali miesiąca.Fot. materiały prasowe Norweskiego Stowarzyszenia Hytt
Szczegółowe informacje dotyczące walki Unii Europejskiej z kryzysem energetycznym poznamy po nadzwyczajnym szczycie Wspólnoty. 9 września w Brukseli spotkają się ministrowie energii wszystkich krajów organizacji. Mają omówić sposoby rozwiązania trudnej sytuacji rynkowej.
Źródła: Nord Pool, E24, MojaNorwegia.pl
Reklama
10-09-2022 10:23
2
0
Zgłoś
10-09-2022 10:23
2
0
Zgłoś
09-09-2022 22:26
0
0
Zgłoś