Biznes i gospodarka

Korona w ślad za ropą: renesans norweskiej waluty

Emil Bogumił

02 listopada 2021 14:02

Udostępnij
na Facebooku
Korona w ślad za ropą: renesans norweskiej waluty

Korona norweska zawdzięcza silną pozycję sytuacji na rynku paliw oraz sprawnej polityce Norges Bank. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

Gospodarka kraju fiordów przeżywa odrodzenie. Drożejący gaz i ropa naftowa napędzają nie tylko norweski przemysł. Stanowią również wsparcie dla korony norweskiej. Ta zyskuje w stosunku do euro oraz złotówki.
Po kryzysie cen ropy brent w kwietniu 2020 roku, kiedy baryłka osiągnęła koszt poniżej 16 dolarów amerykańskich, nie ma już śladu. Od półtora roku surowiec umacnia pozycję na rynku. Drugiego listopada za jednostkę płacono średnio 84,30 USD. To ponad dwa razy więcej niż przed rokiem (40,17 USD). Ceny powyżej 80 USD za baryłkę po raz pierwszy w tym roku odnotowano na przełomie września i października. Po raz ostatni taką sytuację obserwowano jesienią 2018 roku. 

Norweska gospodarka generuje również zyski, korzystając z podwyższonej ceny gazu. W trzecim kwartale 2021 roku metr sześcienny surowca był średnio 371 proc. droższy niż w 2020 roku. Osiągał rekordowe ceny we wrześniu i wynosił nawet 0,97 USD. Po zwiększeniu wydobycia przez Norwegię ceny spadły do 0,79 USD.

Kryzys energetyczny sprzyja koronie

Jak zwraca uwagę Bartosz Sawicki, ekspert portalu Cinkciarz.pl, to właśnie ceny surowca i związany z nimi kryzys energetyczny dyktują warunki na rynku walut. Z sytuacji korzysta korona norweska. – Stawce przewodzą waluty państw eksportujących surowce, zwłaszcza energetyczne. W gronie G-10 mowa przede wszystkim o koronie norweskiej oraz dolarze kanadyjskim. Koronę wspiera także wewnętrzna polityka pieniężną. Norges Bank jako pierwszy wśród głównych banków centralnych podniósł stopy procentowe i będzie kontynuować cykl, windując atrakcyjność odsetkową swojej waluty – komentuje obecną sytuację Bartosz Sawicki na łamach Cinkciarz.pl
Korona norweska zaczęła umacniać się względem euro na przełomie października i listopada 2020 roku. W tym samym czasie wzrost rozpoczęły ceny ropy brent.

Korona norweska zaczęła umacniać się względem euro na przełomie października i listopada 2020 roku. W tym samym czasie wzrost rozpoczęły ceny ropy brent. /Na zdjęciu: jedno euro w przeliczeniu na korony norweskie w okresie od 1.09.2020 do 1.11.2021, Il. Norges Bank

Od początku 2021 roku korona norweska zyskała blisko 10 proc. w stosunku do złotówki oraz niespełna osiem proc. w porównaniu z euro. Pierwszego listopada za jedno euro kupowano 9,74 NOK. Na początku roku kwota wynosiła około 10,50 NOK. Z kolei jedna złotówka pozwalała na zakup 2,11 NOK. Dziesięć miesięcy temu było to 2,30 koron.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok