Biznes i gospodarka
Cena ropy bije kolejne rekordy: tak drogo nie było od blisko dwóch lat
2

Rosnące ceny ropy naftowej coraz mocniej odczuwają kierowcy korzystający ze stacji paliw. Fot. Tupungato - stock.adobe.com, licencja standardowa
Ekonomiści już czwarty miesiąc informują o wzroście ceny ropy Brent. Jak wynika z danych opublikowanych ósmego marca, za baryłkę surowca wydobywanego na Morzu Północnym należy zapłacić nawet 71,36 USD. Kwoty tego poziomu po raz ostatni pojawiły się na rynku w maju 2019 roku.
Próg 70 dolarów amerykańskich za baryłkę ropy Brent przekroczono w nocy z siódmego na ósmego marca. Około 4:00 rynkowe słupki wskazały na 71,36 USD, po czym zaczęły spadać do poziomu 70-69,5 USD. Wyższe ceny analitycy rynku obserwowali po raz ostatni wiosną 2019 roku, kiedy surowiec sprzedawano za ponad 75 dolarów.
Na obecne trendy rynkowe ma wpływ m.in. atak na Aramco, saudyjskiego potentata paliwowego. Do wysłania pocisków na budynki spółki przyznali się bojownicy z Jemenu. Cena ropy wzrasta także po ostatniej decyzji państw OPEC+. Główni gracze na rynku wydobywczym poinformowali, że w kwietniu zostanie utrzymana decyzja o ograniczonej produkcji surowca.
Wzrost cen ma swoje odzwierciedlenie m.in. na stacjach paliw. Już pierwszego marca Norwegowie płacili za litr benzyny ponad 17 koron. Podwyżkę odczuwają również mieszkańcy Polski. W drugiej połowie lutego koszt tankowania zwiększył się o blisko 20 groszy za każdy litr benzyny i oleju napędowego.
Wzrost cen ma swoje odzwierciedlenie m.in. na stacjach paliw. Już pierwszego marca Norwegowie płacili za litr benzyny ponad 17 koron. Podwyżkę odczuwają również mieszkańcy Polski. W drugiej połowie lutego koszt tankowania zwiększył się o blisko 20 groszy za każdy litr benzyny i oleju napędowego.
Reklama
To może Cię zainteresować
08-03-2021 21:06
0
-5
Zgłoś
08-03-2021 20:39
3
0
Zgłoś