Norwegowie często dożywają sędziwego ale zdarzają się prawdziwi rekordziści. Na zdjęciu: region Oppland gdzie urodził się Øvrebø
Maxpixel/CC0
W zeszłym tygodniu w miejscowości Lom zmarł Torbjørn Øvrebø. Mężczyzna od zeszłego roku oficjalnie był najstarszym żyjącym Norwegiem. W tym roku skończył 108 lat.
Torbjørn Øvrebø urodził się w 1909 roku w miejscowości Lom w regionie Oppland jako drugi z jedenaściorga rodzeństwa. W wieku 9 lat wraz z rodziną przeprowadził się do wsi Brøttum, 13 kilometrów od Lillehammer. Do miejscowości przez wiele lat nie prowadziły żadne drogi a najbliższa szkoła, do której uczęszczał Torbjørn Øvrebø, znajdowała się 4,5 km dalej. Øvrebø przez wiele lat pokonywał tę drogę... pieszo.
Ciekawostka: Światowy rekord długości życia należy do Francuzki Jeanne Calment. Urodzona w 1875 roku żyła 122 lata.~Wikipedia
Mężczyzna cieszył się godnym pozazdroszczenia
zdrowiem do samego końca. Jeszcze jako stulatek codziennie pokonywał kilometr, by kupić ulubioną gazetę. Gdy w zeszłym roku dowiedział się, że jest najstarszym Norwegiem, informacja nie zrobiła na nim prawie żadnego wrażenia. Øvrebø nie zdradził wówczas dziennikarzom swojego sekretu na długowieczność, ponieważ... sam go nie znał i nie miał pojęcia jak udało mu się dożyć tak sędziwego wieku.
Zanim Torbjørn Øvrebø w zeszłym roku oficjalnie został mianowany najstarszym żyjącym człowiekiem w kraju fiordów, tytuł ten należał do Carla Falcka. Mężczyzna odszedł w lipcu 2016, dożywając 109 lat.
Wieść o śmierci najstarszego człowieka w Norwegii dotarła do mediów 5 grudnia, mimo że zmarł w zeszłym tygodniu. Na prośbę rodziny wstrzymano się z publikacją informacji prasowych.
07-12-2017 14:55
10
0
Zgłoś
07-12-2017 13:59
8
0
Zgłoś
07-12-2017 12:41
4
0
Zgłoś
07-12-2017 01:27
9
0
Zgłoś
06-12-2017 19:58
10
0
Zgłoś
06-12-2017 14:11
21
0
Zgłoś