Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Postój na norweskim lotnisku uderza po kieszeni. W Europie drożej jest tylko w Szwecji

Maja Zych

09 listopada 2019 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Postój na norweskim lotnisku uderza po kieszeni. W Europie drożej jest tylko w Szwecji

Wjeżdżając na lotnisko tyko na chwilę, warto jest skorzystać z tzw. opcji kiss and fly. adobestock / licencja standardowa

Mimo że Norwegia od dawna słynie z wysokich kosztów życia, jedzenia czy alkoholu, ceny za niektóre usługi często są dla turystów nie lada zaskoczeniem. Okazuje się, że kraj fiordów plasuje się niemal na szczycie także w rankingu lotnisk z najdroższym parkingiem – za godzinę postoju na terenie portu lotniczego Oslo-Gardermoen trzeba bowiem zapłacić aż 90 koron. Cenami parkingu Gardermoen przewyższa tylko jedno centralne lotnisko w Europie – Sztokholm-Arlanda.
Dużo lepiej wypada parking na warszawskim Okęciu. Tam za godzinę parkowania trzeba w przeliczeniu zapłacić jedynie 24 korony.
Reklama

Oslo prawie najdroższe

W zestawieniu przygotowanym przez firmę Taxi2Airport porównane zostały ceny za godzinę postoju na centralnych lotniskach we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Okazuje się, że większość państw Wspólnoty oferuje dużo tańsze usługi niż norweski port lotniczy w Oslo – drożej niż na Gardermoen jest bowiem jedynie w Sztokholmie. Tam za godzinę parkowania trzeba zapłacić 94 korony. Trójkę najdroższych lotnisk zamyka port lotniczy Heathrow w Londynie, gdzie opłata wynosi 88 koron.

Lotnisko im. Fryderyka Chopina w Warszawie w zestawieniu wypadło dużo lepiej – za godzinę parkowania na Okęciu kierowcy muszą zapłacić w przeliczeniu jedynie 24 korony, czyli prawie cztery razy mniej niż w najdroższym Sztokholmie. Listę zamykają Wilno, Sofia i najtańszy Bukareszt – tam godzinny postój kosztuje kolejno 18, 16 i 13 koron.

Kiss and fly dla oszczędnych

Ceny parkingów na lotniskach na całym świecie z pewnością nie należą do najtańszych, a dłuższy postój może być dużym obciążeniem dla portfela kierowcy. Jeśli na teren portu lotniczego wjeżdża się jedynie na chwilę, warto skorzystać z opcji tzw. kiss and fly – czyli kilkuminutowej, zazwyczaj darmowej możliwości wjazdu za bramki. Trzeba jednak uważać, żeby nie przekroczyć wyznaczonego na bilecie czasu – opłaty za dodatkowe minuty mogą być bowiem w takim wypadku dużo wyższe niż przy opcji dłuższego postoju. Jeśli chodzi o lotnisko w Oslo, kierowcy mają możliwość 7-minutowego bezpłatnego wjazdu do strefy kiss and fly – za każde kolejne rozpoczęte 20 min opłata wynosi jednak 70 koron.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok