Widok na terminale portu lotniczego Bergen Flesland.
wikimedia.org/ fot. Nina Aldin Thune/ CC BY-SA 3.0
4 października ewakuowano lotnisko Bergen Flesland, a ruch na terminalach został wstrzymany na około godzinę. Wszystko przez tajemnicze znalezisko, które wykrył skaner w bagażu jednej z pasażerek.
Policja z Hordaland nie chciała zdradzić zbyt wielu szczegółów odnośnie podejrzanego przedmiotu, zapewniając jedynie, że domniemany ładunek okazał się niegroźny. Dopiero kilka godzin później ujawniono sprawcę całego zamieszania, a była nim… ceramiczna figurka w kształcie granatu.
Ceramiczny granat. Autor: Livio Viggo Lilli.
vg.no/screenshot
Jak się okazało, małe dzieło sztuki pasażerka kupiła w Bergen u lokalnego artysty. Popłoch wywołał jego kształt – pamiątka do złudzenia przypominała ładunek wybuchowy.
Livio Lilli, autor ceramicznego granatu, wykonuje podobne figurki w ramach protestu przeciwko produkcji broni w Norwegii. Pasażerka Bergen Flesland chciała ją wręczyć jako prezent z podróży swojej zaangażowanej politycznie matce.
W rozmowie z prasą kobieta wyraziła żal, że nie uprzedziła policji o zawartości swojej walizki i nie wzięła pod uwagę niebezpiecznego podobieństwa.
Źródła: bt.no, vg.no
Sztuka manifestu: ceramiczne granaty przeciwko produkcji broni w Norwegii.
vg.no/screenshot