Bomba na lotnisku Bergen Flesland? Ruch wstrzymano, pasażerowie wściekli

Kontrola bezpieczeństwa wykazała, że w bagażu pasażera polskiego pochodzenia znajduje się materiał organiczny, na który zareagował skaner wykrywający bomby. Obsługa lotniska wezwała na miejsce policję, a ruch na terminalu wstrzymano.

Funkcjonariusze nie zdradzili szczegółów dotyczących podejrzanej substancji, niemniej po dwóch godzinach lotnisko zostało ponownie otwarte. Mimo to pasażerowie nie kryli rozgoryczenia w rozmowach z prasą.

Informacje dotyczące przyczyn zamknięcia lotniska Avinor przekazano osobom zgromadzonym w terminalach dopiero po tym, jak ruch wznowiono. Większość zdążyła wcześniej przeczytać w internecie o znalezieniu rzekomej bomby na Bergen Flesland.

W wyniku działań kontrolnych nastąpiły również zmiany w harmonogramie lotów – kilka z nich przesunięto. Wielu pasażerów bez podania powodu nie wpuszczono także na pokłady samolotów, które odlatywały między 6:30 a 8:30. 

Policja zatrzymała Polaka podejrzanego o posiadanie bomby, jak również zgromadzone materiały.

Źródła: bt.no, tv2.no