Na norweskich drogach wciąż niebezpiecznie: służby ponownie alarmują

Według prognoz opady śniegu mają łagodnieć. Zmiana nastąpi w piątek 10 grudnia wieczorem. Opady deszczu oraz deszczu ze śniegiem, wraz z dodatnią temperaturą, utrzymają się co najmniej do niedzieli. Zauważalne będą m.in. w Oslo i okolicy. – Nie jest pewne, czy w całym Oslo zaobserwujemy dodatnie temperatury – komentuje Hanne Beate Skattør z Instytutu Meteorologicznego. 

Podwyższenie temperatury zauważalne będzie po 13 grudnia. Topniejący śnieg może przyczynić się do powstania kolejnych problemów. Lokalne nocne i poranne przymrozki spowodują powstawanie lodowej tafli na jezdni. – Musimy być świadomymi, zachowującymi ostrożność kierowcami. W okresie przejściowym możemy mierzyć się z wyzwaniami na drodze – mówi na łamach Avisa Oslo Hanne Beate Skattør.

Utrzymujące się trudne warunki w wielu regionach Norwegii doprowadziły do problemów na jezdniach.  Ósmego grudnia policja odebrała liczne zgłoszenia o śliskiej nawierzchni. Trudne warunki drogowe potęgowały opady śniegu. Wypadki oraz pojazdy lądujące w przydrożnych rowach zaobserwowano m.in. na drogach E16 i E6. Z dodatkową liczbą zgłoszeń zmagali się przede wszystkim funkcjonariusze z południowo-wschodniego okręgu policji. W Sørlandet problemy pojawiły się także w ruchu kolejowym. W Gjerstad utknął pociąg towarowy. Część pasażerów mierzyła się z blisko sześciogodzinnymi spóźnieniami. Niektóre przejazdy odwołano.

Co najmniej do 10 grudnia trudne warunki utrzymają się m.in. w Telemarku i Agder. Mieszkańcy obu regionów muszą mierzyć się z opadami śniegu i temperaturą sięgającą -10°C.