Kwarantanna hotelowa w miejscu przyjazdu: norweski rząd zmienia obostrzenia

Nowe informacje dotyczące obostrzeń w Norwegii zostały przekazane 24 lutego na konferencji prasowej. Minister sprawiedliwości Monica Mæland przekazała, że liczba osób przyjezdnych do Norwegii, w porównaniu ze styczniem, została ograniczona o połowę. Dodała jednak, że liberalizacja restrykcji wjazdowych wymaga zdecydowanego spadku ilości zakażeń w kraju. Rząd utrzymał obowiązujące przepisy oraz zaostrzył regulacje związane z kwarantanną hotelową. – Osoby, które mają zostać objęte kwarantanną w hotelu, muszą odbyć ją w pierwszym miejscu przyjazdu. Nie mogą podróżować dalej, dopóki kwarantanna nie zostanie zakończona – przyznała szefowa resortu sprawiedliwości. Przyjezdni będą musieli zarejestrować się w hotelu kwarantanny, które przy współpracy z gminą, przekażą te informacje do służb sanitarnych. Nie ulegają zmianie zasady dotyczące tego, kto ma zostać poddany kwarantannie.

Dane dotyczące przebiegu procesu szczepień przedstawił minister zdrowia Bent Høie. – W Norwegii wkrótce rozdysponujemy 400 tys. dawek szczepionek. Proces szczepień nabrał tempa i wiele wskazuje na to, że w przyszłości będzie ono jeszcze szybsze. W lutym otrzymamy łącznie 350 tys. dawek szczepionki. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w marcu otrzymamy ich prawie dwa razy więcej – przekazał szef resortu zdrowia. – Rząd podjął również decyzję o zawarciu umowy z Moderną na zakup większej ilości szczepionek. Nowe porozumienie, które zostało osiągnięte dzięki współpracy z UE, może zapewnić Norwegii dostęp do 2,46 mln więcej dawek szczepionek w trzecim kwartale 2021 roku – podsumował Bent Høie. Rada Ministrów postanowiła zliberalizować część przepisów, które dotyczą domów opieki. Zaszczepieni pensjonariusze otrzymają możliwość odwiedzin rodziny oraz kontaktu z innymi zaszczepionymi podopiecznymi placówek opiekuńczych.

W najbliższych dniach norweski rząd nie planuje łagodzenia lub zaostrzania obostrzeń. Urząd ds. Zdrowia oraz Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (FHI) mają pracować nad możliwością wprowadzenia duńskiego modelu walki z koronawirusem. Strategia miałaby polegać na masowym testowaniu dużej części społeczeństwa.