Korona norweska ustabilizowała się, jednak nie może powrócić do wartości sprzed kryzysu.
Fot. Adobe Stock, licencja standardowa
Centralny Urząd Statystyczny (SSB) opublikował dane dotyczące wzrostu PKB w Norwegii. Zatrzymał się on na poziomie 2,4 proc. i był zdecydowanie niższy od wiosennych prognoz. Na rynku walut traci z kolei korona norweska.
Wartość norweskiej waluty spadła o około dwa centy w zestawieniu z euro i dolarem. W środę 8 lipca mieszkańcy kraju fiordów płacili około 10,70 NOK za jedno euro i 9,50 NOK za jednego dolara. Jeszcze w styczniu sytuacja na rynku walut wyglądała inaczej - ceny euro kształtowały się poniżej 10 NOK, a dolara poniżej 9 NOK. Gwałtowny skok nastąpił w marcu wraz z wybuchem kryzysu wywołanego koronawirusem. Według kursu NBP, za jedną koronę norweską Polacy muszą zapłacić około 0,42 PLN.
Eksperci oczekiwali lepszej sytuacji gospodarczej
Według statystyk opublikowanych 8 lipca przez SSB, stan norweskiej gospodarki poprawił się w maju o 2,4 proc. Wiosenne prognozy ekspertów były jednak bardziej optymistyczne. Według analityków Bloomberg, norweskie PKB miało wzrosnąć w maju o 4,3 proc. Norwegom daleko do sytuacji sprzed kryzysu. Norweski Urząd Statystyczny poinformował, że majowy wzrost gospodarczy jest o 8,9 proc. niższy niż w lutym.
Obecne statystyki zwiastują pierwszy wzrost w norweskiej gospodarce od marca. W maju, po dwóch miesiącach zapaści, mieszkańcy kraju fiordów ruszyli do sklepów i przywróconych do funkcjonowania instytucji kultury. Majowa konsumpcja towarów i usług wzrosła w Norwegii o 4,5 oraz 5 proc.
Reklama
09-07-2020 22:38
8
0
Zgłoś
08-07-2020 15:31
0
-1
Zgłoś
08-07-2020 13:00
0
-4
Zgłoś