Klienci banków muszą potwierdzić swoją tożsamość. To już ostatni moment

Przekazując swoje dane za pomocą internetu, trzeba jednak zachować szczególną ostrożność – sytuację próbują wykorzystać bowiem oszuści wyłudzający informacje.

W związku ze zmianą przepisów wszystkie banki mają obowiązek potwierdzenia tożsamości swoich klientów, aby móc dalej świadczyć im usługi internetowe. Wymóg dotyczy nie tylko nowych, ale też wielu obecnych klientów banków – chodzi o to, aby zebrać aktualne i kompletne dane, które przez lata mogły ulec zmianie.

W większości przypadków dokumenty można dostarczyć drogą elektroniczną – na przykład po zalogowaniu na swoje konto i przesłaniu skanu dokumentu przez bezpieczny formularz. Niektóre banki wymagają jednak stawienia się osobiście w placówce i przedstawienia oryginału dokumentu – takie zasady wprowadził m.in. bank Sparebank 1. Jak zapewniają jego przedstawiciele, zależy im na pewności, że logująca się osoba jest rzeczywiście tą, za którą się podaje, dlatego przed udzieleniem pozwolenia na dalsze korzystanie z usług online przy pomocy BankID wymagają osobistej wizyty w placówce i okazania paszportu.

Mimo że data potwierdzenia tożsamości nałożona przez władze to 17 stycznia 2020 roku, każdy bank indywidualnie ustalił ostateczne terminy dla swoich klientów. W wielu instytucjach finansowych jest to już jednak ostatni moment, aby dostarczyć potrzebne dokumenty – w przeciwnym razie banki będą zmuszone do zablokowania kont takich osób. Warto jednak pamiętać, że klienci, którzy proszeni są o potwierdzenie tożsamości, zostaną indywidualnie poinformowani o tym fakcie przez pracowników banków.

Nowe wymagania dotyczące potwierdzania tożsamości mają zapewnić większe bezpieczeństwo, jednak jednocześnie stało się świetną okazją dla oszustów, którzy coraz częściej próbują podszywać się pod instytucje finansowe i wyłudzać dane osobowe. Warto dlatego zachować szczególną ostrożność i w przypadku jakichkolwiek wątpliwości skontaktować się bezpośrednio z bankiem.