Bez kwarantanny, ale z możliwością kontroli na granicy: dziś Norwegia otwiera się na Europę

Wyboru państw, na które otworzy się Norwegia, dokonał norweski rząd w porozumieniu z Instytutem Zdrowia Publicznego (FHI). Swobodne pokonywanie granic od 15 lipca jest możliwe pomiędzy krajem fiordów a m.in. Polską, Grecją, Hiszpanią, Niemcami czy Francją. Zakaz wjazdu wciąż obowiązuje dla mieszkańców Luksemburga, Portugalii, Ukrainy, Białorusi, Rosji oraz państw bałkańskich.

Norweska Rada Ministrów ogłosiła, że lista państw będzie aktualizowana co 14 dni. Na wypadek szczególnego zagrożenia, np. pojawienia się nowego ogniska infekcji w kraju, rząd jest gotowy przygotowywać specjalne zalecenia dla Norwegów oraz obywateli EOG. Policja, służby graniczne oraz pracownicy lotnisk zostali przygotowani do obsługi większej liczby podróżnych. W związku ze spodziewaną niską liczbą turystów instytucje nie zdecydowały się skierować do pracy większej liczby podwładnych. – Spodziewamy się wzrostu ruchu zarówno do, jak i z Norwegii. Ważne jest, aby podróżni zapoznali się z panującymi obostrzeniami i środkami ostrożności. Podkreślamy, że ​​to sami przyjezdni są odpowiedzialni za zapoznanie się z zasadami oraz przestrzeganie ich – podkreślają służby.

Lotniska przygotowały specjalne akcje, które informują podróżujących o ryzyku zakażenia koronawirusem. Na lotniskach widoczne są plakaty oraz banery. Pracownicy przekazują informacje za pośrednictwem komunikatów głosowych oraz wpisów w mediach społecznościowych. Jak informują służby, obowiązujące od marca kontrole graniczne wciąż będą przeprowadzane. Wszyscy muszą być przygotowani do okazania dokumentu tożsamości. Celnicy zrezygnują z nich, gdy zobaczą, że stanie w kolejce może stworzyć zagrożenie zainfekowania organizmu COVID-19.

Tylko w środę, 15 lipca, lotnisko Oslo Gardermoen spodziewa się przylotu 30 samolotów. Na otwarcie granic przygotowali się przewoźnicy. Bilety w preferencyjnych cenach możemy zarezerwować tak, by odwiedzić kraj fiordów jeszcze w te wakacje.