Gminę Skjervøy (na zdjęciu) w latach 1990-2020 opuściło blisko 10 proc. mieszkańców.
Fot. Simo Räsänen, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Trwający od 32 lat program walki z wyludnieniem dalekiej północy Norwegii okazał się nieskuteczny, wynika z audytu Ministerstwa Samorządu Terytorialnego. Rządzący szukają sposobu, który sprowadzi do regionu nowych mieszkańców. Wśród propozycji znalazła się możliwość dodania zatrudnionym dodatkowych dni wolnych.
Nowe działania zaproponował gubernator okręgu Troms og Finnmark, Tarjei Jensen Bech. – Atrakcyjnym środkiem może być dodatkowy tydzień urlopu – czytamy na łamach NRK. Zwrócił także uwagę, że zaludnienie obszaru może być kluczowym elementem do wzmocnienia bezpieczeństwa i zniwelowania zagrożeń płynących z bliskości Rosji – wschodniego sąsiada okręgu. Z kolei Rada Ministrów proponuje, by mieszkańcy północnej części Troms og Finnmark mogli liczyć na umorzenie większej części kredytu studenckiego.
Minister samorządu terytorialnego zaznaczył, że państwo musi zachęcić Norwegów do zaludnienia północnych części kraju oraz prowadzenia w regionie działalności gospodarczej. Rządzący uznają ten teren za atrakcyjny i posiadający niewykorzystany potencjał. – Pracujemy już nad podjęciem nowych działań, które sprawią, że obszar będzie bardziej atrakcyjny. [...] To ważne posunięcie rządu, zapisane w projekcie ustawy budżetowej. Wszystko ma ruszyć jesienią 2023 roku – skomentował szef resortu Sigbjørn Gjelsvik (Sp).
30-letnie starania na nic
Ministerstwo Samorządu Terytorialnego 5 grudnia opublikowało raport z audytu, sprawdzającego skuteczność specjalnych przepisów wprowadzonych w 1990 roku w północnej części Troms og Finnmark. Regulacje miały przeciwdziałać postępującemu spadkowi populacji w regionie. – Środki były skuteczne przez pierwsze pięć-sześć lat po ich wprowadzeniu. Potem ich efekt zmalał – komentuje na łamach NRK Håkon Vennemo, profesor ekonomii społecznej i dyrektor Vista Analyze przeprowadzającego audyt. W 1990 roku północną część Troms og Finnmark zamieszkiwało 94 tys. osób. W 2020 roku było ich około 1200 mniej. Wzrost mieszkańców odnotowały jedynie gminy Alta i Hammerfest. W ich przypadku sukces wiąże się m.in. z wybudowaniem infrastruktury, która stworzyła dodatkowe miejsca pracy.
Według stanu z 2020 roku, Troms og Finnmark zamieszkiwały 243 311 osoby. Fot. stock.adobe.com/standardowa/U. Gernhoefer
Mieszkańcy północnej części regionu mogli od 1990 roku liczyć na zwolnienie z części podatków (zarówno osobistych, jak i dla pracodawców), umorzenie części kredytów studenckich oraz zwolnienie z opłat dodatkowych związanych ze zużyciem energii elektrycznej. – Wartość tych metod nie jest tak wysoka, jak w przeszłości – poinformowało Ministerstwo Samorządu Terytorialnego.
Nowe środki zaproponowała również Vista Analyze. Eksperci twierdzą, że do sukcesu programu niezbędne jest stworzenie dużej kampanii informacyjnej. Twierdzą, że niektóre elementy ulg – m.in. zwolnienie z opłat z tytułu wykorzystania energii elektrycznej – powinny zostać wyeliminowane, przez wzgląd na niską atrakcyjność. Uzyskane w ten sposób środki miałyby przysłużyć się wprowadzeniu bardziej popularnych metod przyciągnięcia nowych mieszkańców – zwiększeniu zasiłku na dziecko, czy zmniejszeniu stawki podatku od nieruchomości.
Źródła: Ministerstwo Samorządu Terytorialnego, NRK, MojaNorwegia.pl
11-12-2022 23:06
3
0
Zgłoś
11-12-2022 14:20
3
0
Zgłoś
06-12-2022 18:59
20
0
Zgłoś