Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Życie w Norwegii

Zakupy za 50 złotych w Norwegii

Udostępnij
na Facebooku
24
Zakupy za 50 złotych w Norwegii

Co można kupić w Norwegii za 50 złotych?


Większość osób, które postanowiły spędzić dłuższy czas w Norwegii, przeżyła swojego rodzaju „szok kulturowy" po zapoznaniu się z cenami żywności. Artykuły spożywcze są droższe niż w Polsce, a nie wszyscy pozbyli się nawyku przeliczania cen na złotówki.

Pół roku temu w polskim internecie popularne było robienie poza granicami Polski zakupów o wartości 50 złotych. Przypominamy kilka przykładów z Norwegii.

Standardowe zakupy...


Studenci na całym świecie operują zazwyczaj ograniczonym budżetem i starają się kupić jak najwięcej za jak najniższą kwotę. Użytkownik portalu wykop.pl zakupy zrobił w sklepie sieci Rema 1000. Zakupy kosztowały 110 koron, czyli ok. 55 złotych.

W koszyku znalazły się chipsy, sos do taco, makaron, trzy jogurty, oliwa z oliwek, dżem truskawkowy, czekolada do smarowania kanapek, banany i chleb.

Zakupy Rema 1000
Paragon Rema 1000

Drugi użytkownik zrobił zakupy w tym samym sklepie, jednak były one znacznie mniejsze: cebula, mleko, ser żółty, chleb i margaryna za łączną kwotę ok. 98 koron.

Zakupy Rema 1000


Rema 1000 to popularna wśród większości imigrantów opcja, prowadzący vloga „ o życiu w Norwegii" również wybrał się do tego sklepu, aby później nagrać filmik o zakupach za 50 złotych. Co kupił? Zobaczcie sami!


...i konkretne zakupy!


Za 50 złotych można w Norwegii zrobić bardzo szybkie zakupy. Kraina fiordów znana jest z bardzo wysokich cen alkoholu i za 50 złotych można kupić... puszkę piwa!

Ceny piwa w Vinmonopolet
Ceny piwa w Vinmonopolet, vinmonopolet.no

Zdarza się wam przeliczać wydatki na złotówki? Uważacie, że stosunek cen do norweskich zarobków jest adekwatny?

Źródło: wykop.pl, vinmonopolet.no, zdjęcie frontowe: IG/radojicic




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Magda Lena

17-03-2014 15:14

Masz rację. Nie zawsze tańsze oznacza gorsze. W sczególności, że kupując produkt znanej marki płacimy nie raz słono za samą nazwę. Szczególnie widać to tutaj w Norwegii. Ja osobiście niejednokrotnie przekonałam się, że niektóre produkty niemarkowe są dobre i nie ma sensu przepłacać. Przynajmniej tu, bo w Polsce bywa z tym różnie. Zazwyczaj tanie, niemarkowe produkty (marki sklepowe) nie są smaczne.

Magda Lena

17-03-2014 11:08

Prawda jest taka, że i w Polsce za 50 zł niewiele można kupić. Jeżeli sięgamy po produkty ze średniej lub wyższej półki to niewiele wkładamy do koszyka. Mięso, wędliny, sery zółte, środki czystości nie należą do najtańszych. Sam alkohol i papierosy to już będzie 3/4 budżetu.
Ale nie powiem, że nie da się kupić dużo artykułów za 50 zł (niezależnie czy to Polska czy Norwegia) wystarczy śledzić gazetki reklamowe, kupować na promocjach i najtańsze produkty marki danego sklepu. Tylko czy warto ? Może lepiej zjeść mniej a lepiej i zdrowiej i więcej się ruszać

Anna Szulc

17-03-2014 10:07

Można zrobić fajne zakupy za 100 NOK jak się bardzo pilnuje promocji.
Ale ze stówą nie na się co wybierać na zakupy no i trzeba mieć dużą zamrażalkę . po kilku latach w NO mam już nawyk poniedziałkowego sprawdzania gazetek w necie i jadę na zakupy tam gdzie akurat bardziej mi pasuje, żeby też nie jeździć jak czubek od sklepu do sklepu. Szkoda na to czasu i benzyny.

robert taki

16-03-2014 19:48

PJo napisał:

  • gargamello napisał:
    PJo napisał:
    budda30 napisał:
    Prz Jar to w Polsce jest lepszy chleb ??? Chyba nie byles nigdy na piekarni w polsce i nie wiesz z jakiej wielkosci kulki ciasta sie go robi hahaha pozatym sama chemia i spulchniacze. Polecam firme Zeelandia producent chemi dla piekarni sama natura hahaha

    Nic z polski nie jadam oprócz wędliny i to swojskiej
    A o chleb chodzili mi pełno ziarnisty itd zaszalej wez taki za 30kr i zobaczysz różnice

    same chinskie zupki wpierdalasz bo na rate do banku musisz ciulac milionerze od siedmiu bolesci


    Stary nie reformowalna cap

    Prz Jar

    16-03-2014 18:40

  • gargamello napisał:
    PJo napisał:
    budda30 napisał:
    Prz Jar to w Polsce jest lepszy chleb ??? Chyba nie byles nigdy na piekarni w polsce i nie wiesz z jakiej wielkosci kulki ciasta sie go robi hahaha pozatym sama chemia i spulchniacze. Polecam firme Zeelandia producent chemi dla piekarni sama natura hahaha

    Nic z polski nie jadam oprócz wędliny i to swojskiej
    A o chleb chodzili mi pełno ziarnisty itd zaszalej wez taki za 30kr i zobaczysz różnice

    same chinskie zupki wpierdalasz bo na rate do banku musisz ciulac milionerze od siedmiu bolesci


    Stary nie reformowalna cap

    robert taki

    16-03-2014 17:11

    PJo napisał:
    budda30 napisał:
    Prz Jar to w Polsce jest lepszy chleb ??? Chyba nie byles nigdy na piekarni w polsce i nie wiesz z jakiej wielkosci kulki ciasta sie go robi hahaha pozatym sama chemia i spulchniacze. Polecam firme Zeelandia producent chemi dla piekarni sama natura hahaha

    Nic z polski nie jadam oprócz wędliny i to swojskiej
    A o chleb chodzili mi pełno ziarnisty itd zaszalej wez taki za 30kr i zobaczysz różnice

    same chinskie zupki wpierdalasz bo na rate do banku musisz ciulac milionerze od siedmiu bolesci

    Dariusz S

    16-03-2014 16:54

    Mam przyjemność a może nawet pecha pracować z Norwegiem który 8 ostatnich lat spędził po za granicami swojego kraju. M.in. USA. Wielka Brytania. Naprwdę nie różni się od naszych rodaków którzy oszczędzają a śmiem nawet twierdzić że jest gorszy. Przykładowo ostatni tydzień jechał na samym pasztecie a jak biorę kawe na shellu to stoi za plecami z kuponem na naklejkę. I to przy zrobkach rzędu 500 000 tys rocznie. Zgroza...

    Prz Jar

    16-03-2014 15:26

    jasta102 napisał:
    PJo napisał:
    Nic z polski nie jadam oprócz wędliny i to swojskiej

    a skąd składniki bierzesz do zrobienia tej swojej kiełbasy?


    Jasiu z hodowli rodziny Limitowane sztuki zero paszy i chemii.
    taka swinka czy ciele na własnym chowie to mogę jeść

    Reklama
    Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok