- Strajkować będą pracownicy administracji i policja, w tym osoby odpowiedzialne za wystawianie paszportów - wyjaśnia Trond Erling Pedersen z Norweskiego Związku Pracowników Państwowych (Norsk Tjenestemannslag). - Z pewnością strajk da się odczuć. W końcu w urzędzie paszportowym nawet na co dzień są kolejki.
Do strajku, jeśli nastąpi, przystąpią też pracownicy urzędu komorniczego (Namsfogden), co wpłynie na spowolnienie bądź zastopowanie rozpatrywania podań o postępowanie rozjemcze oraz przymusowej egzekucji długów.
Strajk w NAV-ach niegroźny
W przypadku ogłoszenia strajku, zastrajkują też pracownicy NAV-ów, jednak nie powinno to odbić się specjalnie na pojedynczych klientach tego urzędu. Strajkiem zostaną objęci przede wszystkim pracownicy odpowiedzialni za kontakty z pracodawcami oraz pracownicy administracyjni na szczeblu wojewódzkim.
Odsiadka tak, ale jeszcze nie teraz?
W wypadku ogłoszenia strajku przez YS w pracy nie pojawią się też pracownicy Prewencji Kryminalnej (Kryminalomsorgen), nadzorujący wymierzanie kar pozbawienia wolności.
- Konsekwencje strajku wśród pracowników służb więziennych nie będą bardzo znaczące. Zbyt niewielu pracowników będzie czynnie zaangażowanych w strajk, by ich nieobecność była wyraźnie odczuwalna - uspokaja Stein Olav Erlandsen z Prewencji Kryminalnej.
LO i Fagforbundet też pokazują pazury
Strajk od czwartku w przypadku niesatysfakcjonującego wyniku rozmów z rządem zapowiadają też Centrala związkowa LO oraz Fagforbundet. W pierwszej fazie do strajku mieliby przystąpić głównie członkowie pracujący w administracji gmin, ale strajk może się rozszerzyć na innych zatrudnionych przez państwo o i gminy: pracowników porządkowych, poczciarzy, administrację portów itd. Do strajku ma przystąpić około 3 700 pracowników zrzeszonych w LO oraz niemal 11 000 pracowników zrzeszonych w Fagforbundet.
23-05-2012 15:04
0
0
Zgłoś
23-05-2012 15:01
0
0
Zgłoś
23-05-2012 11:52
3
0
Zgłoś