Sklepy zamknięte w niedzielę?

ale dupki jak ktos robi na kontrakcie albo na turnusach 2 tyg pracy i tyd wolnego
to kiedy ma kupic piwo na niedziele?

...nadal chlopak nic nie rozumie......

obcokrajowiec ktory naiwyrazniej nie zna jeszcze dobrze obyczajow tego kraju, zada wymaga tlumaczac to swoboda


zygac sie chce sluchajac takich rzeczy.... nie chcesz to nie pracuj...

to tylko potwierdzenie ze to tacy wlasnie obcokrajowcy robia totalny rozpierdol w tym kraju na rynku pracy.

zal.pl

Joseph napisał:
klimek napisał:
Matiboy napisał:
to nie jest kurwa kwiestia idz sobie kup w czwartek czy piatek, to jest kwestia swobody i wolności, mam ochotę teraz to idę i kupuję czy w Polsce ktoś burzy się , że istnieją sklepy całodobowe ?Ci co muszą w nich sprzedawać?

to jest właśnie budowa cepa polskiego, brak zrozumienia dla drugiej strony, tylko JA.
też czasem, ale to coraz rzadziej mam potrzebę zakupu czegoś z supermarketu w niedziele i nie mogę/nie chce mi się jechać daleko do otwartego sklepu, ale to jest mniejszy problem (kwestia nawyku), ale to nie aż tyle co dla kogoś że musi w weekend pracować.

Nie można zaopatrzyć się na zapas, po pijaku lżej się wydaje?

Norweski cepie idąc twoim tokiem rozumowania to wszystkie kina, teatry, kawiarnie, , restauracjie, siłowniw powinny być w niedziele zamknięte ? nie martwisz sie o setki tysięcy ludzi którzy tam pracują ? a martwisz się o kasjerów ze spożywczaków.
Musisz wiedzieć , ze nikt nikogo do pracy nei przymusza, nie chcesz to nie pracuj, ale odpierdol się od swobód innych osób

Ale wiocha.



Nawet komentować się nie chce.

Matiboy napisał:
to nie jest kurwa kwiestia idz sobie kup w czwartek czy piatek, to jest kwestia swobody i wolności, mam ochotę teraz to idę i kupuję czy w Polsce ktoś burzy się , że istnieją sklepy całodobowe ?


... kwestia swobody i wolnosci hehehe a to dopiero argument


...poprosze udka z kurczaka i papier toaletowy w imie wolnosci - w tygodniu robie do 23-ej

jasta102 napisał:
Marco89 napisał:
zgadzam sie , bo nie ktorzy pracuja dluzej niz Norwegowie , nawet w soboty , to nie a czasu kupic sobie nawet piwa bo po 8
a próbowałeś kupić sobie w piątek i wstawić do lodówki
albo do barku?

No co Ty jasta ?
To co kupione w piatek, musi byc wypite przed sobota, a w sobote i niedziele, to co ?
Uschna chlopaki

Matiboy napisał:
to nie jest kurwa kwiestia idz sobie kup w czwartek czy piatek, to jest kwestia swobody i wolności, mam ochotę teraz to idę i kupuję czy w Polsce ktoś burzy się , że istnieją sklepy całodobowe ?

Nie badz dupkiem wieczystym
Wyjedz tam, gdzie wolnosc hula i buczy

klimek napisał:
Jeśli ktoś nie ma czasu zrobić zakupów w tygodniu z powodu tego że musi tak długo pracować to znaczy że ktoś rucha go w tyłek, proste.

Oklaska Ci dalam
Kwintesencja

klimek napisał:
Matiboy napisał:
to nie jest kurwa kwiestia idz sobie kup w czwartek czy piatek, to jest kwestia swobody i wolności, mam ochotę teraz to idę i kupuję czy w Polsce ktoś burzy się , że istnieją sklepy całodobowe ?Ci co muszą w nich sprzedawać?

to jest właśnie budowa cepa polskiego, brak zrozumienia dla drugiej strony, tylko JA.
też czasem, ale to coraz rzadziej mam potrzebę zakupu czegoś z supermarketu w niedziele i nie mogę/nie chce mi się jechać daleko do otwartego sklepu, ale to jest mniejszy problem (kwestia nawyku), ale to nie aż tyle co dla kogoś że musi w weekend pracować.

Nie można zaopatrzyć się na zapas, po pijaku lżej się wydaje?

Matiboy napisał:
to nie jest kurwa kwiestia idz sobie kup w czwartek czy piatek, to jest kwestia swobody i wolności, mam ochotę teraz to idę i kupuję czy w Polsce ktoś burzy się , że istnieją sklepy całodobowe ?Ci co muszą w nich sprzedawać?