
|
Rekordowo wysoka cena energii elektrycznej w Norwegii, utrzyma się przez cały rok Foto: Statnett.no |
Powodem wysokich cen jest historycznie niski poziom wody w zbiornikach elektrowni, jak również odnowione obawy o elektrownie jądrowe, po zniszczeniach, które dokonało trzęsienia ziemi w Japonii.
Ostatnie powodzie w Australii podbiły cenę węgla w górę, niepokój na Bliskim Wschodzie spowodował, że ceny ropy znowu wzrosły, a teraz trzęsienie ziemi i tsunami, które nawiedziło w zeszłym tygodniu Japonię, skłoniło Niemcy do zamknięcia kilku atomowych elektrowni. Wszystko to doprowadziło do znacznie wyższych cen na rynku ropy i gazu, nie tylko w Norwegii.
Jak na ironię, norweska gospodarka może czerpać korzyści z nędzy na całym świecie. To na pierwszy rzut oka, wróży dobrze dla kraju, którego gospodarka napędzana jest przez sprzedaż kopalin-ropy i gazu. Według ekonomistów, dziesiątki miliardów koron nieoczekiwane przypłynie do skarbu państwa w ciągu roku. Mimo to norwescy konsumenci za prąd zapłacą więcej, niż dotychczas - czytamy w Aftenposetn.
W środę, urzędnicy z państwowej firmy Statnett, odpowiedzialnej za rozwój i eksploatację sieci energetycznej w Norwegii, ogłosili, że są jeszcze bardziej zaniepokojeni poziomem wody teraz, niż na początku zimy.
"Poziom wody w zbiornikach, które służą hydroelektrowni Norwegii nigdy nie były tak niski jak na tę porę roku. W rzeczywistości, zbiorniki zawierają tylko połowę potrzebnej wody do użytku. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni. Taka sytuacja, nigdy nie miała miejsca w wcześniej", powiedział szef Statnett w Øyvind Rue, gazecie Aftenposetn.
Jeżeli temperatura pozostaje długo niska, Rue obawia się "trudnej" sytuacji, zwłaszcza na południu Norwegii. Odnowione obawy, co do bezpieczeństwa elektrowni jądrowych w Szwecji i Finlandii mogą skłonić do ich konserwacji, co spowodowałoby usunięcie innego źródła zasilania z rynku skandynawskiego.
Niezależnie od tego według Aftenposten, Norwegia importuje stosunkowo dużą ilość energii, aby zrównoważyć braki lokalnie, generowane przez elektrownie wodne. A to powoduje, że ceny są bardzo wysokie.
Jeśli chcesz skontaktować się z autorem artykułu napisz: lukasz@ilogicmedia.no
iLogic Media / Aftenposten

Reklama
To może Cię zainteresować
1