Pożar w Lærdal - największy od 45 lat

20 stycznia 2014 12:16

Udostępnij
na Facebooku

Od czasów wojny w Norwegii miał miejsce tylko jeden pożar o podobnej skali co w Lærdal.

O pożarze w Lærdal, który wybuchł w nocy z soboty na niedzielę, pisaliśmy wczoraj .

Zaczęło się od jednego domu w ciasnej, drewnianej zabudowie starego Lærdal, ale pożar rozprzestrzeniał się nieprawdopodobnie szybko.

W niedzielę po południu już 23 budynki były doszczętnie spalone, 16 z nich to budynki mieszkalne.

- To na pewno jeden z największych pożarów jakich doświadczyliśmy we współczesnych czasach. Jeśli spojrzy się na to w ten sposób, jest to bardzo duże zdarzenie, mówi Terje Olav Austrheim, inżynier prowadzący w Agencji Bezpieczeństwa Społecznego i Planowania (DSB).

Największy w Skandynawii

Poprzedni pożar o takiej samej skali miał miejsce w Tromsø w 1969.

Tam zaczęło się to od małego pożaru w porcie, ale do historii przeszło jako największy pożar w Skandynawii od drugiej wojny światowej.

Spaliły się wtedy 24 domy, wśród których były stare domy na bryggen oraz historyczny Arbeiderforeningen.

Bergen było dotknięte pożarem w 1955 roku, kiedy to spaliła się połowa zabytkowych budynków na Bryggen. Pożar ten nie objął aż tak dużego obszaru, ale został nazwany tragedią dla dziedzictwa kulturowego.

Lærdal jest unikalne

DSB zapisało wszystkie miasta i wsie, które posiadają pas zabytkowej i ciasnej drewnianej zabudowy. W Norwegii jest 167 takich miejsc i w Lærdal znajdują się dwa.

W raporcie z 2005 roku, wyróżnia się między innymi drewnianą zabudowę w Grip za Kristiansand, Bleik w Andøy kommune i Tønsberg jako przykłady „szczególnie zagrożonych pożarem" ciasnych zabudowań drewnianych.

W raporcie mówi się także o Lærdalsøyri, ale nie użyto akurat tamtejszej zabudowy jako przykładu.

Lærdal nigdy wcześniej nie było dotknięte pożarem. Dlatego pożar był tragicznym wydarzeniem dla norweskiego dziedzictwa kulturowego, według archiwum narodowego.

Lærdal
wikipedia.org

Lærdalsøyri
wikipedia.org

Sprawdzają zabezpieczenia przeciwpożarowe

- To, co było wyjątkowe w Lærdal to to, że ogień rozprzestrzenił się na dość dużym obszarze, w tak luźnej zabudowie, mówi Austrheim.

Czy to samo mogło się wydarzyć w innych miastach z zabytkowymi drewnianymi budynkami?

- Tak. Pożar w Lærdal pokazuje jak niebezpieczna jest kombinacja ognia z wiatrem. Ogień rozprzestrzeniający się z silnym wiatrem może wystąpić gdziekolwiek, mówi Austrheim.

DSB chce spisać raport z pożaru, żeby zobaczyć, czy coś można było zrobić lepiej. Agencja wymaga odpowiedniego zabezpieczania przeciwpożarowego dla kommune i chce sprawdzić, czy Lærdal kommune spełniła wymogi.

wikipedia.org

Pożar w Lærdal może kosztować ponad 100 milionów koron

Trudno dokładnie ocenić skalę zniszczenia teraz, ale rzecznik informacji z towarzystwa ubezpieczeń If Jon Berge powiedział Dagsavisen, że pożar może kosztować 100 milionów koron.

- Jeżeli obliczymy, że odbudowanie jednego domu kosztuje około 3, 4 miliony koron, osiągamy już kwotę 60 milionów koron, tylko na te 16 domów, które spłonęły.

Dodatkowo dojdą zniszczone budynki przemysłowe i inne szkody. Z doświadczenia wynika, że nie można być pewnym, że wszyscy dotknięci szkodami mieli ubezpieczone domy. Jednak ubezpieczenie w razie pożaru jest obowiązkowe.

Źródło: nrk.no, aftenposten.no

Zdjęcie frontowe: Gunnar Lium/flickr.com

Reklama