
Błąd dotknął osoby, które w roku 2011 przeprowadziły się do innej gminy. Urząd poborcy podatkowego w nowej gminie zamieszkania nie odnotował żadnych wpływów z tytułu zaliczki na podatek dochodowy, ponieważ zaliczki te trafiły do starej gminy, a to dlatego, że urząd skarbowy automatycznie przepisał gminę zamieszkania podatnika z roku 2010, mimo iż podatnik zgłosił w międzyczasie przeprowadzkę.
Jan Christian Sandberg z departamentu ds. skarbowych mówi, że osoby dotknięte pomyłką dostały już wcześniej prawidłowe rozliczenie podatku, ale kiedy urząd zabrał się na przełomie września i października za poprawianie danych dotyczących zamieszkania, około tysiąca pięciuset osób dostało nowe wyniki rozliczenia, które były błędne i w ogóle nie powinny były zostać wysłane.
W efekcie departament musi zająć się naprawianiem skutków kolejnego niedopatrzenia. Na szczęście, jak podkreśla Sandberg, otrzymanymi teraz wynikami rozliczenia podatkowego osoby, które padły ofiarą pomyłki nie muszą się przejmować.
Źródło: Aftenposten

To może Cię zainteresować