Polacy także deportowani. Coraz więcej imigrantów wraca do krajów pochodzenia
Deportacja fotolia.com - royalty free
Polacy w niechlubnej czołówce
Najwięcej deportowanych, zarówno azylantów jak i kryminalistów, pochodzi z Nigerii. Zaraz po nich plasują się Rumuni i Afgańczycy. Polacy są czwartą największą grupą deportowanych z Norwegii.
Wzrost liczby imigrantów i … przestępczości
– Jest wiele czynników, które wpływają na liczbę deportacji z Norwegii, między innymi to wzrost samej liczby imigrantów. Innym czynnikiem jest też rosnąca przestępczość w tej grupie – mówi Sigmund Book Mohn, autor pracy doktorskiej „Policyjna kontrola imigracji” (Politikontroll av innvandring).
Mohn uważa, że to sąd, a nie policja czy urząd imigracyjny, powinien decydować o tym, czy deportować daną osobę. Sądzi też, że deportacje powinno się traktować w podobny sposób jak sprawy karne. Deportowany powinien także mieć możliwość do posiadania obrońcy
– Deportacji nie postrzega się jako kary, mimo że to poważne działanie. Imigranci powinni mieć prawo do posiadania obrońcy, a ich sprawy powinien weryfikować sąd – mówi.
Deportacja to nie kara
Jednak policja uważa, że prowadzenie tego typu spraw przez sądy byłoby zbyt drogie i zajęłoby za dużo czasu.
– Norwegia ma prawo decydować o tym, kto przebywa na jej terytorium, a jedną z konsekwencji tego prawa jest to, że nie każdy otrzymuje takie pozwolenie. Nie jest to rodzaj kary, mimo że deportowany może uważać inaczej – mówi Jan Olav Frantsvold, kierownik działu prawnego Politiets Utlendingsenhet (specjalnego oddziału policji zajmującego się uchodźcami).
Najpierw konsekwencje, potem deportacja
To może Cię zainteresować
11-03-2016 21:57
0
-2
Zgłoś
03-03-2016 21:46
7
0
Zgłoś
03-03-2016 18:02
10
0
Zgłoś
03-03-2016 10:21
0
-22
Zgłoś