Odkryto największe złoża ropy naftowej i gazu pod dnem Morza Barentsa

Platfotma wiertnicza na "Polar Pionier" na Morzu Barentsa
Foto: Harald Pettersen / Statoil

NORWEGIA: Pod dnem Morza Barentsa odkryto nowe ogromne pokłady ropy naftowej i gazu - poinformowała w piątek, największa państwowa spółka naftowa Statoil, wspólnie z zaangażowanymi w projekt partnerami Eni Norge i Petoro.

To pokazuje, że cel utrzymania produkcji naftowej w Norwegii na obecnym poziomie po 2020 roku, jest "ambitny".

Obecnie Statoil posiada 50 procent udziałów z 532 licencji poszukiwań; 30 proc należy do firmy ENI Norge, firmy córki największego włoskiego koncernu naftowego ENI i 20 proc. Petoro AS, spółki, która zarządza norweskimi zasobami ropy i gazu.

"To odkrycie jest przełomem w dziedzinie poszukiwań i jednym z najważniejszych wydarzeń na norweskim szelfie kontynentalnym w ciągu ostatnich dziesięciu lat"."Badania pokazały, że ropa łatwo się wydobywa i posiada wysoką jakość", powiedział w oświadczeniu prasowym Tim Dodson, wiceprezes ds. poszukiwań w Statoil.

Platforma wiertnicza Polar Pionier na Morzu Barentsa / Foto: Harald Pettersen, Statoil

Dodson scharakteryzował odkrycie, jako przełom. „Biorąc pod uwagę, że od 5 do 10 lat trwają przygotowania zanim zaczną się odwierty, więc już teraz musimy planować na przyszłość. Naszą ambicją jest zacząć produkcję tak szybko, jak to możliwe ", powiedział.

Morze Barentsa, które leży na północny wschód od Norwegii i bezpośrednio nad rosyjskim miastem Murmańsk, było źródłem niezgody pomiędzy Norwegią i Rosją, aż do historycznego porozumienia w sprawie nowej granicy, które zostało podpisane pomiędzy krajami, w zeszłym roku.

Poszukiwania ropy naftowej i gazu trwają od 1970 roku. Według ocen Norweskiego Dyrektoriatu Ropy Naftowej (NPD) w odkrytym złożu na obszarze Skrugard z platformy Polar Pioneer pobrano próbki, które wykazały obecność słupa gazu, o długości 33 metrów i kolumnę ropy naftowej, o długości 90 metrów.

Wydobycie mogłyby przynieść do 250 milionów baryłek ekwiwalentu ropy naftowej o szacowanej wartości, między 100 a 165 mld. NOK. Niedługo odbędzie się tzw. kampania nakreślenia odkrycia.

Przygotowania do odwiertu Skrugard na platformie wiertniczej Polar Pionier / Foto: Harald Pettersen, Statoil

Natomiast konsorcjum spółek na czele z państwowym koncernem Statoil, które dokonało odkrycia ocenia zasoby złoża na pół miliarda baryłek. Dlatego też zakłada, że wiercenia będą kontynuowane do głębokości ponad 2200 metrów pod powierzchnią morza.

„Aby dotrzeć do 500 milionów baryłek ropy trzeba stworzyć nowe odkrycia w tej dziedzinie. To znalzisko może stanowić podstawę do samodzielnego rozwoju, podkreślił wiceprezes ds. poszukiwań w Statoil Tim Dodson.

Skrócenie czasu od odkrycia do produkcji

„Nasza wytrwałość się opłaciła", powiedział w piątek na konferencji prasowej w Stavanger, szef eksploracji w Statoil Gro Gunleiksrud Haatvedt. „Nie możemy określić, kiedy nastąpi wydobycie. Jeśli spojrzymy na odkrycie Goliat, przy którym prace przygotowawcze zajęły 13 lat, a na odkrycie, Norne, które zajęło sześć lat. Na pewno chcemy pozostać bliżej Norne". Na przyszłość będziemy koncentrować się na skróceniu czasu od odkrycia do produkcji", dodał.

Pracownik platformy wiertniczej Polar Pionier, Skrugard na Morzu Barentsa / Foto: Harald Pettersen, Statoil

Do tej pory w południowej części norweskiego sektora Morza Barentsa zostało wywierconych ponad 80 studni. Tylko w Snøhvit odbywa się produkcja gazu, podczas, gdy pole ropy naftowej Goliat, które według (NPD) jest największym w Norwegii od 2000 roku z 240 milionami baryłek, jest w fazie rozwoju.
Numerem jeden jest Statoil, gdzie prowadzi 60 z 80 istniejących odwiertów.

Fakty o Skrugard:
Olej znaleziono na głębokości na około 1250 metrów poniżej poziomu morza.

Głębokość wody w miejscu wiercenia wynosi 370 metrów.

Odległość od najbliższego lądu znajduje się 200 km od Ingøya w gminie Måsøy, okręgu Finnmark i 210 km od Wyspy Niedźwiedziej.

Wiercenia przeprowadzono z trans-morskiej platformy Polar Pioneer, którą zbudowano specjalnie dla Arktyki.

Skrugard jest trzecim miejscem satysfakcjonujących poszukiwań Statoil i ENI na Morzu Barentsa w ostatnich trzech latach, po przyznaniu licencji w kwietniu 2009 roku.

Źródło: Statoil

"Przełom" na Morzu Barentsa

W rozmowie z portalem ekonomicznym E24.no, dyrektor informacji Statoil, Ola Anders Skauby, był uradowany wydarzeniem, opisując je jako "bardzo dobry dzień" dla Statoil. Skauby potwierdził, że zarząd świętował z bezalkoholowym szampanem i goframi. Ma też nadzieję, że świętowano też na platformach wiertniczych."

Cena akcji Statoil na giełdzie w Oslo, wzrosła natychmiast po podanej wiadomości. Zyskała aż 2,9 procent do 157,7 koron, najwyższej od września 2008 r. Cena akcji ENI w Mediolanie wzrosła o 0,9 procent do 17,48 euro.

"Takie odkrycia są zazwyczaj wyceniane $ 3 - 4 dolary za baryłkę," ocenił analityk John Olaisen Carnegie ASA. "Odkrycie powinno być warte 02/01 NOK za jedną akcję Statoil, z dodatkowym 02/01 NOK potencjału.

Statoil i parterzy, w tym Total, GDF, RWE AG (RWE) i Hess Corp (HES) mają nadzieję dowiedzieć się czegoś więcej o wydobyciu gazu. Chcą umożliwić składowanie skroplonego LPG w gazowni Melkoeya, w zakładzie produkcyjnym na lądzie w pobliżu Snohvit. Decyzja o inwestycji planowana jest na rok 2013.

W niedługim czasie Statoil planuje wywiercić wytyczenia oraz rozpocząć nowe, badania na tej samej licencji, która jest "bardzo ciekawa i ma dużo możliwości", „w regionie największej prowincji naftowej w Europie."

Według nowo wybranego ministra ropy i energii Ola Borten Moe, nowe odkrycie to duży impuls na rozwój przemysłu naftowego na Morzu Barentsa.

Z oceny analityków wynika, że wciąż istnieje ogromny potencjał na norweskim szelfie kontynentalnym. Odkrycia mogą wzbogacić plany nowej infrastruktury, szczególnie ważnych dla zapewnienia ciągłości działalności inwestycyjnej na północy.

Odkrycie zostało ogłoszone tego samego dnia, kiedy w Oslo dokonano ostatecznej ratyfikacji traktatu morskiego granicy z Rosją na Morzu Barentsa i Oceanie Arktycznym. Teraz traktat, już tylko czeka na podpis prezydenta Rosji, Dmitrija Miedwiediewa.

Tak duży prezent, jaki od daru natury otrzymali norwescy obywatele pokazuje, że ich narodowe cechy jak: cierpliwość, skromność i uczuciowość, mogą być bardzo cenne. :)

Materiały mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, wszczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważne umowy licencyjnej jest zabronione. Jeśli chcesz skontaktować się z redakcją napisz: tips@ilogicmedia.no