Od kwietnia spacery z psem tylko na smyczy. Latem czworonogi mogą zagrażać innym zwierzętom
Od 1 kwietnia wszystkie psy muszą być na smyczy fotolia.com - royalty free
‒ Wszystkie zwierzęta są wyjątkowo aktywne w tym okresie. Psy muszą chodzić na smyczy, żeby nie polowały i nie straszyły ptaków, gryzoni i innych zwierząt. Jest to również okres, w którym więcej ludzi przebywa na zewnątrz ‒ wyjaśnia Ole-Herman Tronerud z norweskiego sanepidu, Mattilsynet.
Smycz ma uniemożliwić psom atakowanie innych zwierząt, które w tym czasie przebywają na zewnątrz, np. koni, owiec, bydła, i niszczenie nor i gniazd. Jest to jedno z wielu ważnych ustaleń tzw. ustawy o psach, Hundeloven, która obowiązuje od 2004 roku. Wyjątek od ustawy stanowią psy pasterskie (pilnujące na pastwiskach owiec czy reniferów) oraz policyjne.
Jeśli właściciele czworonogów nie dostosują się do przepisów, może czekać ich grzywna.
Właściciel odpowiada za psa
Warto też pamiętać, że psów nie powinno się zostawiać samych przed wejściem do miejsc publicznych, np. sklepów czy placów zabaw. Dzieci poniżej 12. roku życia nie mogą samodzielnie wyprowadzać dużych psów.
Zakazane rasy i pies w tramwaju
Jeśli pies podróżuje z właścicielem komunikacją miejską, musi obowiązkowo pozostawać na smyczy. Psy nie mogą przeszkadzać innym pasażerom, dlatego zaleca się, aby siedziały obok właściciela lub, jeśli są małe, na jego kolanach. Nie mogą też podróżować na siedzeniach.
Przepisy zależne od regionu
Przepisy różnią się też w zależności od regionu. Władze regionalne mogą je uzupełniać i wprowadzać dodatkowe regulacje dotyczące np. wyprowadzania psów na osiedlach, terenach handlowych, parkach, cmentarzach, miejscach, w których przebywają dzieci lub turyści.
To może Cię zainteresować