Partia Pracy (Ap) chce wprowadzenia obowiązku posiadania formalnego wykształcenia dla wszystkich pracowników branży budowlanej. Ma to zapobiec dumpingowi spowodownemu zatrudnianiem niewykwalifikowanych robotników z zagranicy.
- W branży budowlanej dzieją się dramatyczne rzeczy. Nie zatrudnia się uczniów i rośnie niebezpieczeństwo dumpingu socjalnego. - mówi sekretarz Partii Pracy Raymond Johansen.
Ap chce wprowadzenia podobnych zasad, jakie obowiązują w przypadku zatrudniania np. elektryków, którzy muszą mieć formalne wykształcenie. Pomysł podoba się murarzowi Eirikowi Fossowi.
- Wiele widziałem na placach budowy. Pojawia się coraz więcej osób bez wykształcenia. Pracodawcy chcą oszczędzić, co czasami ma fatalne skutki. Wprowadzenie ostrzejszych zasad to dobry pomysł. - mówi Foss.
Raymond Johansen mówi, że chodzi głównie o zapewnienie profesjonalizmu w branży.
- Musimy odzyskać szacunek dla kompetencji zawodowych. Chodzi też o przeciwdziałanie dumpingowi socjalnemu. Jak norweskie firmy zatrudniające wykształconych pracowników mają konkurować z polskimi niewykształconymi robotnikami, którzy mieszkają po 10 osób w jednym baraku? - pyta Johansen. - Nie chodzi jednak tylko o protekcjonizm. Polacy i Łotysze to często również znakomici fachowcy. Jednak chcemy, by wprowadzić wymóg udokumentowanych kwalifikacji zawodowych.
We wprowadzeniu takiego prawa może jednak przeszkadzać fakt, że Norwegia należy do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Partia Pracy jest jednak przekonana, że możliwe jest stworzenie takich regulacji, które będą zgodne z przepisami prawnymi obowiązującymi w EOG.
Źródlo: Klassekampen.no
01-09-2013 22:12
1
0
Zgłoś
01-09-2013 21:52
0
0
Zgłoś
01-09-2013 14:27
1
0
Zgłoś
01-09-2013 12:34
0
0
Zgłoś
31-08-2013 19:02
0
0
Zgłoś
31-08-2013 18:00
1
0
Zgłoś
31-08-2013 10:53
2
0
Zgłoś
31-08-2013 09:50
2
0
Zgłoś