Norweska policja strzela z rozwagą – w ciągu 12 lat z broni służbowej zastrzelili tylko 2 osoby
policja fotolia.com - royalty free
W ciągu roku policjanci średnio 42 do 75 razy ostrzegają, że użyją broni. W pierwszej połowie 2015 roku ponad 30 razy uprzedzali o użyciu broni, co nadal się mieści w średniej rocznej. Najczęściej policja wyciągała broń w 2002 i 2010 roku (75 razy), najrzadziej w 2014 roku (42 razy).
3 strzały rocznie
W latach 2008, 2009, 2012 strzelano z broni, jednak strzały nie padły w kierunku ludzi. W 2008 i 2012 roku strzelono w stronę opon pojazdu, który jechał w sposób zagrażający innym ludziom. W 2009 roku zastrzelono agresywnego psa.
W ciągu 12 lat – między 2002 a 2014 rokiem policja zastrzeliła tylko 2 osoby, a raniła 18.
Niska liczba rannych i ofiar śmiertelnych jest zgodna z założeniami norweskiej policji. Ich zdaniem korzystać z broni można jedynie w ostateczności.
Rzadko korzystali, ale chcą mieć broń
– Norwescy policjanci zdali egzamin, jakim było noszenie broni przez ostatni rok. Nie korzystali z niej, ani nie strzelali więcej, mimo że mieli broń cały czas przy sobie. Argument, że obywatele obawiają się uzbrojonych funkcjonariuszy jest bez sensu – mówi Vegard Kristiansen, policjant z Bodø.
Wielu funkcjonariuszy sądzi, że zeszły rok to dobry przykład na to, że policjanci w Norwegii powinni chodzić na patrole uzbrojeni. Ich zdaniem 2-3 minuty opóźnienia, których potrzebują na pozwolenie z centrali do użycia broni, mogą decydować o życiu lub śmierci. Broń miałaby być tylko dodatkowym zabezpieczeniem, priorytetem nadal byłoby rozwiązywanie konfliktów w jak najbardziej pokojowy sposób.
Źródło: politi.no
To może Cię zainteresować
27-02-2016 16:38
3
0
Zgłoś
27-02-2016 14:54
4
0
Zgłoś