
Władze gminy Sørum wprowadziły zakaz palenia w czasie pracy obowiązujący wszystkich zatrudnionych na terenie gminy.
Zakaz obejmuje palenie w pomieszczeniach oraz na świeżym powietrzu. Nie ma też różnicy, czy miejscem pracy jest budynek prywatny, czy należący do gminy.W gminie Sørum zatrudnionych jest około tysiąca osób. Zdecydowana większość uważa całkowity zakaz palenia za dobry pomysł. Pojawiają się jednak głosy, że decyzja władz gminy jest zbyt dużą ingerencją w życie jej mieszkańców. Jeden z mieszkańców gminy na pytania dziennikarzy NRK użył nawet określenia „nazistowski” w stosunku do nowego rozporządzenia.
Przeciwnicy zakazu w większości popierają zabranianie palenia w pomieszczeniach zamkniętych. Uważają jednak, że palacze powinni mieć prawo do palenia tytoniu poza budynkiem, w którym pracują.
Ingvild Syversten, członek lokalnej Rady Ochrony Środowiska Pracy, mówi, że władze szacują, iż zakaz obniży liczbę palących na terenie gminy o 60%. Dzięki wprowadzeniu zakazu liczą też na zmniejszenie się ilość zwolnień chorobowych.
Zakaz, który obowiązuje od 1 stycznia 2010 roku, był przedmiotem dyskusji w gminie Sørum już w 2008 roku. Podczas głosowania nad jego wprowadzeniem pojawiły się głosy, że powinien wejść w życie dopiero w 2011, by dać czas na oswojenie się z przepisem.
Pracownicy nie mogą od teraz w czasie przerwy wyjść z pracy, czy schować się w magazynie i zapalić. Osoby zatrudnione na terenie gminy dostają pieniądze nawet za czas przerw. W związku z tym przez cały czas pracy podlegają nakazom pracodawcy.
Reklama
To może Cię zainteresować
11-01-2010 14:16
4
0
Zgłoś
11-01-2010 14:16
0
-5
Zgłoś
08-01-2010 19:18
0
0
Zgłoś
07-01-2010 14:36
0
0
Zgłoś
07-01-2010 14:29
1
0
Zgłoś