
Problem z narkomanami przy Oslo S pogłębia się coraz bardziej Foto: iLogic News / Archwium |
Co można zrobić z takim niespodziewanym zastrzykiem gotówki?
Szczęśliwy spadkobierca z przypadku pojechał z kolegą do Danii, gdzie w ciągu 4 dni zdołali przepuścić 200 000 koron. Natomiast 450 000 koron posłużyło do spłacenia dawnych długów.
Niestety, kiedy pomyłkę odkryto, 34-latka oskarżono o przywłaszczenie sobie pieniędzy. Sąd okręgowy w gminie Inderøy skazał mężczyznę na pięć miesięcy więzienia za przywłaszczenie tak dużej kwoty oraz na zapłatę 687 879 koron zadośćuczynienia prawomocnym spadkobiercom.
Mężczyzna uznał, że wyrok jest zbyt surowy i złożył odwołanie. Sąd wyższej instancji zgodził się z nim i zamienił karę na 148 godzin pracy społecznej.
Komentarz odredakcyjny:
"Jak widać norweskie sądy też działają rozmaicie. Pytanie tylko, kto zwróci pieniądze spadkobiercom?"
MN / NTB
To może Cię zainteresować
22-09-2010 22:57
0
0
Zgłoś
22-09-2010 22:56
0
0
Zgłoś